W Pleszewie trwa rewitalizacja cmentarza ewangelickiego, który miasto kupiło od gminy ewangelicko - augsburskiej. Odsłaniają się stare nagrobki, ścieżki. Oczom przechodzących obok cmentarza ukazuje się pagórkowaty teren, czego wcześniej nie było widać.

Spółdzielnia Socjalna ze Schroniska Towarzystwa św. Brata Alberta pracuje na cmentarzu. Po wycięciu krzewów okazało się, że miejsce spoczynku ewangelików, którzy żyli w Pleszewie ponad 100 lat, leży na sporym wzniesieniu. Pojawił się zarys cmentarnych alei, widać kwatery żołnierzy z I wojny światowej, okazałe nagrobki Jouanne'ow dawnych właścicieli Malinia, grobowiec, w którym przemieszkiwali bezdomni. Są też polskie mogiły mieszkańców Domu Pomocy Społecznej, których chowano tu jeszcze w latach 60. XX w. Dyrektor Muzeum Regionalnego Adam Staszak powiedział Radiu Centrum, że w latach 90. XX w ekshumowano stąd ponad 190 szczątków niemieckich żołnierzy, którzy umarli w pleszewskich koszarach, gdzie był lazaret dla niemieckich żołnierzy rannych na froncie wschodnim. Po oczyszczeniu całego terenu, rozpocznie się zagospodarowywanie na nowo. Nie wchodząc w szczegóły, które są w ratuszu dopracowywane. Będą to tereny zielone, ogólnodostępne, z uszanowaniem tego, co pozostało.

kuczynskarc.fm