To będzie wyjątkowy mecz - mówią piłkarze ręczni Ostrovii. Mecz jak każdy inny, bo o dwa punkty - tonuje emocje trener Filip Orleański. Radio Centrum sprawdziło nastroje wśród szczypiornistów Ostrovii przed sobotnim meczem derbowym w Kaliszu z MKS-em. Mówią Andrzej Wasilek i trener Filip Orleański: "Jestem w Ostrowie pierwszy sezon, a od samego początku obijało mi się o uszy, że właśnie w siódmej kolejce gramy derby z Kaliszem, że tutaj - jak to się mówi - będzie walka na noże. Dodatkowej pikanterii dodaje fakt, że gra tam wielu zawodników Ostrowa. Walka będzie na całego. Nie możemy doczekać się tego spotkania. Oby to Ostrów w tym regionie panował jeśli chodzi o handball" - powiedział Radiu Centrum gracz Ostrovii.

"Atmosfera przed meczem rośnie. Staram się tłumaczyć zawodnikom, by podeszli do tego meczu, jak do każdego innego. Przesadna motywacja może ich sparaliżować. Do Kalisza pojedziemy po dwa punkty i tyle" - wyjaśnia Radiu Centrum trener Ostrovii.

Ostrovia aktualnie z dorobkiem 5 punktów zajmuje dopiero dziesiąte miejsce w tabeli pierwszej ligi. MKS Kalisz ma punkt więcej i jest siódmy. Sobotni mecz derbowy rozpocznie się o godzinie 18:00 w Hali Kalisz Arena.