Szczurze plemię

"Szumi, szura i szeleści. Oddech szczura ścianę pieści. Nogi, nogi, setki nóg. Tupią, tupią, tup, tup, tup" - tak śpiewała Kora z grupą Maanam w latach 80-tych.

W tym roku jest ich jeszcze więcej niż w ubiegłym. Gdy zapada zmrok pojawiają się na ulicach, w piwnicach, a nawet mieszkaniach. Szczurów przybywa w Kaliszu lawinowo. Zwłaszcza w centrum.

"To przypomina walkę z wiatrakami, bo realizując zlecenie deratyzacji jestem w stanie zabezpieczyć tylko określony fragment przestrzeni. Niestety szczeliny w starych kamienicach są dla szczurów jak autostrada" - powiedział Radiu Centrum Andrzej Ratajczyk z firmy zajmującej się dezynsekcją i deratyzacją. Jak więc się zabezpieczyć przed niechcianym gościem?

"Pierwszą metodą jest rozstawienie trutek, zebranie żywności, posprzątanie piwnic - to jest podstawa. Dokarmianie ptaków, kotów - to jest zapraszanie takiego gryzonia do stołu. Zimą ubiegłego roku za mało szczurów wymarzło i teraz szukają pożywienia".

Koszty profesjonalnej deratyzacji zaczynają się od 50 złotych, ale mogą być większe w zależności od ilości zastawionych pułapek, wielkości pomieszczeń oraz trudności w schwytaniu gryzonia.

Autor: 

Personalia

e-mail
redakcja@rc.fm

Nazwisko: 

radioCENTRUM_106.4

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Mam w domu dwie kotki.

Mam w domu dwie kotki. Gryzonie widuję tylko wtedy, gdy one przyniosą mi na kolację te małe stworzonka z długimi zebami. Od wielu lat ani jeden gryzoń nie pokazał się w moim domu i nawet na ogrodzie nigdy nie spotkałem żadnego szczura, czy myszy. Koty są regularnie karmione, a i tak nie próżnują. Dokarmiam również dzikie koty, aby wspomagały moje dwie kotki. POLECAM!!!

Niestety- jeżeli nie ma

Niestety- jeżeli nie ma racjonalnego dokarmiania kotów- koniecznie wysterylizowanych!- to nie ma kotów i jest pełno szczurów oraz myszy.....taka kolej rzeczy.... przed wojną kotów nie zwalczano....

To święta prawda. Jeśli nadal

To święta prawda. Jeśli nadal będzie takie podejście do kotów, to zostaniemy sam na sam ze szczurami. Idzie zima, a kociaki nie mają się gdzie podziać. Jeśli brak miejsca "zamieszkania", to nawet "świeży" szczur nie pozwoli przetrwać ostrej zimy. Niedożywiony kot nie jest w stanie polować. Zamykanie wszelkich miejsc, gdzie kociaki się mogą schronić w zimowe dni, to wielki błąd, to klęska dla ludzi, a zaproszenie do szczurów.

Uważajcie na SZCZURZEGO KRÓLA

Uważajcie na SZCZURZEGO KRÓLA - gdy w wąskim kanale jest dużo szczurów, one się klinują nawzajem, ich ogony się splątują i stają się jednym wielkim KRÓLEM SZCZURÓW. Już myślałem, że go wczoraj widziałem na Szopena, ale to był jakiś żul tylko.

tam gdzie panuje porządek i

tam gdzie panuje porządek i są koty tam nie ma szczurów. koty musza byc wysterylizowane a dozorca wraz z mieszkańcami musza dbac o sprzątanie i racjonalne dokarmianie futrzaków.sa w miescie miejsca gdzie w ten prosty sposob pozbyto sie szczurów,ale potrzebna dobrej woli i współpracy bo tak jak napisano-rozrzucanie jedzenia i bałagan w piwnicach sprzyjaja pladze gryzoni