Działa - eWUŚ czyli system elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców. Od 1 stycznia korzysta z niego każdy szpital i przychodnia, to podstawa by Narodowy Fundusz Zdrowia zapłacił za leczenie. "Nie ma z nim większych problemów, czasami zdarza się, że pacjent ubezpieczony w systemie nie widnieje" - powiedział Radiu Centrum Paweł Gawroński, rzecznik prasowy kaliskiego Szpitala przy ul. Poznańskiej:

"W sytuacjach, kiedy system pokazuje, że pacjent jest nieubezpieczony, a on twierdzi, że jest inaczej, zgodnie z przepisami musi on wypełnić deklarację, w której potwierdzi swoje uprawnienia. Oświadczenie jest weryfikowane. W sytuacji, gdy uprawnienie pacjenta zostanie potwierdzone do otrzymania świadczeń finansowanych przez NFZ - nie ma z tego tytułu żadnych konsekwencji. Natomiast jeśli pacjent nie jest ubezpieczony, za leczenie będzie musiał zapłacić."

eWUŚ dobrze działa także w kaliskiej Przychodni Puls przy ul. Polnej. "Na 200 pacjentów przyjętych w środę - 6 zostało zweryfikowanych jako nieubezpieczeni. To nie jest dużo" - podkreśla Piotr Pawlak, z kaliskiej przychodni przy ul. Polnej.

System w niektórych przypadkach ułatwia rejestrowanie pacjentów, choć nie zawsze. Są sytuacje, kiedy jest więcej wypełniania różnych dokumentów i wówczas traci się czas.

Np. w szpitalach system jest aktualizowany na bieżąco, więc przy dłuższych pobytach weryfikacja pacjenta odbywa się częściej. Świadczenia w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia są udzielane zawsze. "Nie ma takiego przypadku, że lekarz odstępuje od czynności ratowania życia tylko dlatego, że pacjent jest nieubezpieczony, to tylko kwestia rozliczeń" - dodaje Gawroński.