trzon zostaje cały ! <8 zawodników > na dzien dzisiejszy ... w najblizszym czasie bedzie wszystko jasne

ciekawe ilu ze starego skladu sie zalapie teraz na 2 ligowy poziom?

Trener zostaje bez zmian, moze drugi przyjdzie nowy , ale z czasem sie to wyjazni :)

Z tym trenerem to stawiam na G. Wagnera

Teraz pan prezydent bdedzie chodził na swoja kochana piłke reczna

A czy Pan Prezydent wie, kto jest naczelnikiem Wydziału Kultury i Sztuki Sportu i Turystyki UM? Przecież to nie pierwsza wpadka tej ekipy i niestety zero reakcji i konsekwencji. Teraz zorganizują druzunę Hokeja kobiet bo pozostałe sporty już upadły.

Rozumiem sala jest dobra do II ligi ale pomyślcie też o zawodnikach ktorzy będą musieli jezdzic codziennie i ogromna koszta przy tym ponosic. Z tego co wiem to była jakaś kłótnia z zarzadem i nie doszli do porozumienia ale nie wiem ile w tym prawdy. A skoro wladze gminy z Opatówka przyjeli naszych siatkarzy z otwartymi ramionami to skorzystali z tego.

To jest skandal, i Prezydent Kalisza powinien wyciągnąć daleko idące wnioski względem pracowników UM za sport odpowiedzialnych. Gdzie oni byli gdy zapadały decyzje w sprawie przenosin zespołu do Opatówka. Pewno siedzieli za swoimi biurkami. Czy nikt nie pomyślał że siadzą za tymi biurkami już za długo, i dopadł ich marazm.

Mogę się założyć ze frekwencja na II lidze męskiej będzie lepsza niż na 1 żeńskiej ?? Podejrzewam tez ze grając na łódzkiej nie było by problemu zapełnić ja już na meczu decydującym o awansie z Rzeszowem było prawie pełno.. Może teraz w Kaliszu czas na siatkówkę w męskim wydaniu jak widać siatkarki już się przejadły....

Byłeś kiedyś na koszu, że mówisz że nikt nie chodził? Pewnie że były mecze że było mało ludzi, ale było też kilkanascie z grubo ponad tysiącem osób. A w II lidze Łódzka była pełna. Więc jak nie wiesz, to się nie wypowiadaj. Chyba że wszystko poniżej 3000 na Arenie to dla Ciebie pustki

Nie wiem czy to wina prezydenta, ma przecież ludzi, którzy powinni zadbać o to by Grześki zostały w Kaliszu. Myślę, że to ogromne zaniedbanie i wielka szkoda.

ale w kaliszu kosza nie bylo i nie bedzie!to ze grali w 1 lidze to tylko ze kupili sobie miejsce bo tak to by kisili w 2 lidze do usranej smierci!a reczna tez na awans sie nie zapowiada! na kosza jak i na reczna tez nie chodzilo duzo kibicow rodziny i dziewczyny zawodnikow tak jak na siatkowke meska!jedynie siatkarki zbieraly grono fanow na arenie ale to bylo daaawno!jezeli nie wroca siatkarki na najwyzsza klase zapomnijcie o sporcie w kaliszu i o pelnej arenie!chyba ze rubik przyjedzie albo zrobicie wystawe papug!

Nie przesadzałbym z tą utraconą frekwencją, to przecież też druga liga tak jak ręczna czy kosz, a jednak siatkarki jak zagrają to o klasę wyżej. Przecież na Grześki w III lidze chodziła garstka ludzi, skąd pomysł że przeciągeli by 2-ligowym graniem tłumy na arenę?
Gdyby siatkarki przeniosły się do Opatówka to rozumiem, setki kibiców mogłby być rozczarowane. A siatkarze jeszcze żadnych kibiców jeszcze w Kaliszu nie mają, więc strata jest na razie tylko teoretyczna.
Wiele osób od lat powtarza jedno- niech miasto wybierze sobie 1 dyscyplinę i ją wspiera konkretnie, a nie jakimś ochłapami. Wtedy jest to i promocja miasta i rozwój dyscypliny. Wszystko wskazuje na to, że na placu boju zostanie ręczna i kosz, chyba że siatka żeńska się podniesie. Albo dorobimy się porozumienia ponad podziałami i będzie możliwość zrobienia w Kaliszu piłki nożnej na wysokim poziomie. Ale to już chyba całkiem science-ficion.
A słowa pana prezydenta- bez komentarza...