Finał Muzycznego Rynku 2014'
20 sie. 2014 - 10:50 – red. wydania: promocja@rc.fm
Dobiegł końca Koncertowy Sezon Ogórkowy czyli MUZYCZNY RYNEK 2014. W sobotę, 23 sierpnia, przed kaliskim ratuszem odbył się finałowy już koncert tego cyklu.
Przedsięwzięcie, którego organizatorem było Miasto Kalisz, zrealizowane zostało pod patronatem Wiceprezydenta Miasta Kalisza Dariusza Grodzińskiego.
Współorganiztorem koncertów był kaliski OSRiR
Partnerem medialnym było RADIO CENTRUM 106.4
Program przygotowany został przez:
Ewę Suchorzewską – organizatora pracy artystycznej Filharmonii Kaliskiej
Katarzynę Guzowską– Lelental, znaną inicjatorkę koncertów klubowych.
Projekt zrealizowany został ze środków Miasta Kalisza w ramach "Mecenatu Nad Kulturą".
Na fot.: Ewa Suchorzewska, Kasia Guzowska - Lelental i v-prezydent Kalisza Dariusz Grodziński
Całość tegorocznej edycji Muzycznego Rynku to wielka podróż po gatunkach. Mogliśmy usłyszeć zarówno muzykę celtycką, rosyjską piosenkę poetycką, jazz, rockabilly, swing, muzykę rozrywkową, rock, ale także country, a nawet dawną muzykę afrykańską.
Organizatorzy dodają, że w kolejnym roku chcieliby kontynuować ideę Muzycznego Rynku. "Jest jeszcze mnóstwo świetnych zespołów i na pewno te koncerty będą jeszcze ciekawsze i jeszcze lepsze" - dodaje Katarzyna Guzowska-Lelental.
połączony z energetyzującą gitarą przewodnią.
* * *
Najmocniejsze brzmienie podczas tegorocznych koncertów ogórkowych. Repertuar Arctic Monkeys, Rage Against the Machine, AC/DC, a także własne, bardzo dobre kompozycje. Mimo młodego wieku, zespół The Flash zagrał bardzo dojrzałe formy rocka. Młodzi wykonawcy porwali swoją muzyką publiczność zgromadzoną na kaliskim Rynku. Udowodnili, że rock, nawet w tym ostrzejszym wykonaniu, jest dla każdego.
fot.A.Szymański
* * *
Były tańce, hulanka, swawola. A w taki imprezowy nastrój wprowadził słuchaczy zespół Burnin' Hearts, który zagrał na kaliskim Rynku, w sobotnie popołudnie 16 sierpnia. A i wszyscy dobrze się bawili, bo jak tu nie przytupywać nogą przy dobrze znanych nam coverach, piosenkach którymi zasłynęli Elvis Presleya czy Buddy Holly. Zespół zagrał również swoje, autorskie utwory utrzymane w klimacie rockabilly. Ich atutem było instrumentarium kojarzone jak najbardziej z epoką lat 50-tych, czyli gitara, kontrabas, bębny i wokal. Ale chyba tym największym atutem zespołu jest to, że swoją muzyką i wykonaniem "porwą" do tańca każdego, małego i dużego. Poniżej zdjęcia autorstwa Arka Szymańskiego:
* * *
Fani festiwalów Woodstock i Jarocin znów mogli poczuć klimat tamtych miejsc. Ale nie tylko oni. Bo "Domniemani" w beztroski, swobodny i wolny nastrój wprowadzili wszystkich słuchaczy, którzy przyszli w piątkowe popołudnie przed kaliski ratusz. A artyści zaprezentowali utwory z przedpremierowego drugiego krążka, który ma się wkrótce ukazać. Poniżej zdjęcia z koncertu autorstwa Arka Szymańskiego:
* * *
Najliczniejszy zespół na tegorocznych koncertach ogórkowych. W sobotnie popołudnie, 9 sierpnia przed kaliskim ratuszem zagrała orkiestra dęta Gród nad Prosną pod batutą Wojciecha Zielezińskiego. Muzycy zaprezentowali standardy muzyki rozrywkowej, które niekoniecznie kojarzone są z orkiestrami.
Poniżej zdjęcia autorstwa Arka Szymańskiego:
* * *
Folk celtycki i muzyka dawna we współczesnych aranżacjach. Właśnie takie klimaty królowały w piątkowe popołudnie na kaliskim Rynku. Wszystko za sprawą duetu Grzegorz Buczkowski i Katarzyna Lipert, czyli zespołu Castle Dreams. Dynamiczne skrzypce elektryczne w połączeniu z wirtuozerską gitarą elektryczną dały niesamowity efekt, co doskonale widać było po entuzjastycznej reakcji publiczności. A poniżej zdjęcia z koncertu autorstwa Arka Szymańskiego
* * *
Rewelacyjny Darek Ziółek wraz z gośćmi, m.in. świetną wokalistką Kasią Jankowiak, zagrał w sobotnie popołudnie, 2 sierpnia na kaliskim rynku. Świetny głos młodej piosenkarki uzupełniały dźwięki klawiszy, basu oraz gitary akustycznej. Do tego w repertuarze tria znalazły się kompozycje prezentujące szeroki wachlarz gatunków muzycznych, m.in. pop, jazz, soul. Więc niech nikt nie mówi, że podczas Muzycznego Rynku nie znajdzie nic dla siebie..
A poniżej zdjęcia autorstwa Arka Szymańskiego:
* * *
Dobre jazzowe, soulowe, funkowe dźwięki. A to w wykonaniu jakże młodego, pełnego energii i nowych inspiracji muzycznych zespołu DAREK OTWÓRZ. A w dodatku "nie - coverowo", czyli coś nowego dla każdego. Wokalistka Karolina Stankiewicz oraz Adam Mazurek na basie i perkusista Jakub Szwarc spisali się.. śpiewająco. A poniżej (tradycyjnie) zdjęcia z piątkowego koncertu autorstwa Arka Szymańskiego:
* * *
Energetyczne trio w sobotnie popołudnie, 26 lipca. Zburzyli muzyczne konwenanse, zmieszali i zniszczyli wszelkie schematy. A publiczność była…zachwycona! Gruff Przytuła&Kruk dali ‘’czadu”. I to od bluesa, swingowe ballady po cięższe brzmienia. Do tego niezwykły wokal Bartka Przytuły, Groove’y Maćka Kudły oraz gitarowe aranżacje Tomka Kruka. A poniżej zdjęcia z koncertu autorstwa Arka Szymańskiego:
* * *
Pogoda nie przeszkodziła. A prastare afrykańskie pieśni zadziałały jak zaklęcie. W piątkowe popołudnie w ramach Muzycznego Rynku mogliśmy usłyszeć wyjątkowy i niepowtarzalny duet. Saksofonistkę - Alinę Mleczko i Bubę Kuyateh, grającego na mało znanej w Polsce korze afrykańskiej. Poniżej zobaczmy koncert w obiektywie Arka Szymańskiego.
* * *
Muzycy Filharmonii Kaliskiej, czyli kwartet Accorinet Klezmer Band zagrali w sobotnie popołudnie na kaliskim Rynku. Wykonali utwory ze standardów muzyki klezmerskiej, która niegdyś związana z żydowskimi obrzędami religijnymi, dziś przerodziła się w muzykę rozrywkową graną w czasie żydowskich ślubów i uroczystości. W repertuarze znaleźli się m.in. Chassid in Amsterdam, Hava Nagila, Spiel Klezmer i Tzigane, Araber Tanz, Rebeka.
A poniżej zdjęcia wykonane przez Arka Szymańskiego:
* * *
Muzyka country w najlepszym wydaniu. DRINK BAR zachwycił i porwał kaliską publiczność tą chwytliwą muzyką. Artyści wykonali standardy country uzupełnione o własne aranżacje.
"Gramy odmianę country, bluegrass. To taka odmiana z głębokiego południa Ameryki, gdzieś z Kentucky. Instrumenty charakterystyczne to pięciostrunowe banjo, gitara akustyczna, mandolina i kontrabas" - wyjaśnił Radiu Centrum Ryszard Pietraszyński, członek zespołu DRINK BAR.
Poniżej zdjęcia z koncertu autorstwa Arka Szymańskiego:
* * *
"Ogórkowe koncerty" - to także rodzinna przygoda muzyczna, w trakcie sobotniej, jazzowej siesty
* * *
To już drugi weekend z koncertowymi "ogórkami". W piątek, 11 lipca na kaliskim Rynku wystąpił Kwartet Instrumentalny wraz z wokalistami The Sunday Singers. Publiczność jak zwykle dopisała i tym razem miała szansę delektować się dźwiękami jazzu i muzyki rozrywkowej. A to w wykonaniu czterech wokalistów i wokalistek, którym towarzyszyła trąbka, perkusja, piano i bas.
Poniżej zdjęcia z koncertu autorstwa Arka Szymańskiego:
* * *
Rosyjskie piosenki w wykonaniu genialnego Lecha Dyblika zabrzmiały w sobotnie popołudnie (5 lipca) na kaliskim Rynku (fot. Arek Szymański)
A co o koncercie powiedzieli słuchacze:
"Fajnie posiedzieć, posłuchać. Widać, ze dużo ludzi tu przychodzi."
"Jestem jak najbardziej za. Jeśli jest pogoda, fajnie żeby coś się działo, można i trzeba organizować. Dobrze przystanąć na chwilę i posłuchać. Akurat te klimaty mi odpowiadają. Na pewno zostanę i posłucham dalej."
* * *
W piątek, 4 lipca ruszyła 2 edycja koncertowego sezonu ogórkowego czyli MUZYCZNY RYNEK 2014. "Ogórki" zostały zainaugurowane i po raz kolejny spotkały się z ciepłym przyjęciem publiczności. Na Głównym Rynku słuchacze mieli okazję zapoznać się z muzyką celtycką, a to za sprawą zespołu JRM czyli Jigowo-Reelowi Maniacy, jedna z najstarszych formacji muzyki irlandzkiej w Polsce.
Poniżej zdjęcia z koncertu w obiektywie Arka Szymańskiego:
Partner medialny: Radio Centrum
Autor:
Personalia
- promocja@rc.fm
Nazwisko:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).
Komentarze
kogo porwał? publiczność te
kogo porwał? publiczność te 50 emerytów i Grodzińskiego? Boże dlaczego ludzie to tolerują przeciez to jest okradanie w biały dzień te ulice rozkopane jakies koncerty dla paru osób teraz tylko brakuje żeby Grodziński jak mówił na Dobrzecu zrobił jeszcze koncert dożynkowy za pieniądze Kaliszan??? Ale może taka jest cena witania na mszy niedzielnej wiceprezydenta przez kolegę proboszcza?
Szanowny redaktorze, w
Szanowny redaktorze, w tekście chodziło chyba o grupę "Motörhead" ....Literkę z pośpiechu zjedliśmy??
Szkoda, że żyjemy w Państwie
Szkoda, że żyjemy w Państwie bezprawia, aby tylko nieliczni mieli korzyści płynące z faktu samego powoływania się na zbawienne wpływy kancelarii Prezesa Rady Ministrów.Szkoda, że po raz kolejny rekin bezlitosny zjadł sardynki. Wolnej nocy od zlodziejow zyczę.
A ja życzę zdrówka i lepszego
A ja życzę zdrówka i lepszego lekarza, bo ten u mtórego sie leczysz cie oszukuje... Potrzebujesz natychmiast silniejszych lekarstw....
Rączka rączkę myje, FAŁSZ
Rączka rączkę myje, FAŁSZ LUKSUSEM ŻYJE.Prawda swoich łapie,Z MATKĄ BOSKĄ W KLAPIE.I tym samym nie chcę Twojego doktora. Tak apropo to nie twoja wina, że czytasz to co napisali dla Ciebie.Np.: sól jest słona, morze mokre, itp. Współczuję i zycze dużo siemienia konopnego zażywać.
dopóki rynek będzie tak
dopóki rynek będzie tak zaniedbany i dostępny dla samochodów , statrówka będzie mało atrakcyjna nawet jak zagra tam metalica.
No co ty? Przeciez prezydent
No co ty? Przeciez prezydent Janusz nie przejdzie na nóżkach 50 metrów, bo sie zmęczy i nie będzie miał siły urzędować. O innych "nietykalnych" nie wspomnę :)
Brzmi obiecująco.
Brzmi obiecująco.