Na piątkowej konferencji kaliscy radni z Platformy Obywatelskiej skrytykowali poprawki do budżetu zgłoszone przez kolegów z Prawa i Sprawiedliwości. Uznali, że zwoływanie komisji budżetu dwa razy z rzędu to spektakl medialny. Dziś radni PO wyjaśnili, dlaczego ich zdaniem poprawki PiS są kuriozalne i niemerytoryczne. Poruszyli kilka tematów. Jednym z nich była budowa nowego domu dziecka.

"Radni PiS, w imię swojego fanatyzmu i ideologii, nie chcą go budować, my uważamy, że to jest nieuzasadnione" - mówi Grzegorz Sapiński, radny PO: "Trzeba wszystko zniweczyć, budowę nowego domu dziecka rozwalić i nastawić się na organizację rodzinnych domów dziecka. Tylko jest jedno ale... - w Kaliszu na razie tylko jedna rodzina chce utworzyć taki dom. My przez trzy lata piętnujemy władze miasta za to, że nie starają się o pozyskanie środków z zewnątrz. Teraz jest szansa, że miasto na budowę właśnie tego domu pozyska 2,5 mln zł z WRPO. A co radni PiS-u chcieli zrobić? - Odejść od tej inwestycji. Ten dom dziecka ma być w Szczypiornie, tam też jest szkoła, w której dzieci uczy się coraz mniej. Jeśli dom dziecka by tam powstał, można by było dla tych dwóch instytucji wybudować salę gimnastyczną i nawzajem te placówki by się uzupełniały. A nawet gdyby w przyszłości było wiele rodzinnych domów dziecka, i ten okazałby się niepotrzebny zawsze można go będzie wykorzystać na inne cele - mamy mnóstwo potrzeb w Kaliszu."

Radni PO uznali, że niektóre wystąpienia kolegów z PiS są nierzeczowe.

"To już jest kuriozum, przychodzi nam tylko jedno na myśl: reklama z TurboDymoManem, który zawstydza. Miasto rzeznaczyło na drogi lokalne 10 mln zł. Jeden z radnych PiS mówi "dołóżmy 500 tysięcy". Ale nie mówi na co, na którą drogę. Więc, nie ukrywam, że zrobiliśmy to politycznie, i zgłosiliśmy poprawkę, że nie 500 tys., a 520 tys., żeby pokazać to kuriozum, i co się okazało, że poprawka przeszła" - dodaje Sapiński.

Skrytykowali także pomysł wydania zaledwie 30 tysięcy złotych na projekt budowy auli przy V Liceum ogólnokształcącym w Kaliszu. Dariusz Grodziński uznał, że za tyle to można zrobić ćwierć projektu, chyba że ma to być wiata.

"Takich dziwnych projektów to my popierać nie będziemy" - mówi Grodziński: "Te projekty nie mają szansy na przejście, będziemy je blokować, są niemerytoryczne, nieuzasadnione, musimy chronić przed PiS-em TurboDymoMana. On jest najlepszy."

wojtysrc.fm