Wreszcie jest dobra wiadomość dla kibiców żużla w regionie. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że nie będzie drużyny ligowej w Ostrowie w sezonie 2010. Teraz sprawa wygląda znacznie bardziej optymistycznie.

– Mamy już zgody wszystkich zainteresowanych stron. Teraz musimy czekać tylko na decyzję Zarządu Głównego Polskiego Związku Motorowego, a to ma nastąpić 30 stycznia – powiedział Radiu Centrum Artur Bieliński, p.o. prezesa ŻKS Ostrovii.
Skąd taka nagła zmiana w kwestii przyszłości ostrowskiego żużla? Działacze ŻKS-u zaproponowali przekazanie kwoty 120 tysięcy złotych na rzecz czterech krajowych zawodników Klubu Motorowego Ostrów. Chodzi o Miśkowiaka, Gomólskiego, Pawlaszczyka i Ząbika. Żużlowcy - po mediacjach z Krzysztofem Cegielskim, szefem Stowarzyszenia 'Metanol' - przystali na takie rozwiązanie.

- Jeśli proces licencyjny przebiegnie po myśli Ostrovii to w terminie 7 dni od uzyskania licencji na starty w II lidze przekażemy pieniądze dla wspomnianych żużlowców. Nie jest to żaden haracz a jedynie gest dobrej woli ostrowskiego środowiska żużlowego. Gwarantem tego, że zawodnicy otrzymają pieniądze jest poseł Jarosław Urbaniak, któremu serdecznie dziękujemy za pomoc – podkreśla Bieliński.

Również 80 procent zysku z organizacji półfinału Grand Prix Challenge ma być przeznaczona dla byłych żużlowców KMO.

kmiecikrc.fm