54-letni mieszkaniec Kalisza rozlewał i sprzedawał w swoim mieszkaniu nielegalny spirytus. Teraz odpowie za to przed sądem. Mężczyznę zatrzymała w czwartek kaliska policja.

Nielegalną dzialalność 54-latka policjanci ujawnili podczas wykonywania czynności służbowych. Mężczyzna posiadał w swoim mieszkaniu prawie 80 litrów nielegalnego spirytusu. Przechowywał go w butelkach o różnych pojemnościach.

"Podczas rozmowy z policjantami kaliszanin przyznał się do nielegalnej sprzedaży alkoholu. Powiedział, że zajmował się tym procederem już od około dwóch lat" - mówi Monika Rataj z kaliskiej policji.

Swój towar oferował w bardzo atrakcyjnych cenach. Butelka nielegalnego alkoholu o pojemności 0,2 litra kosztowała 3,50 zł, natomiast 0,5 l można było kupić już za 8 złotych. W jego mieszkaniu - podczas przeszukania - policjanci znaleźli papierosy bez polskich znaków akcyzy.

Mężczyzna został zatrzymany i przebywa w policyjnym areszcie. Nie wiadomo jeszcze, na jaką skalę prowadził nielegalną działalność. Trwa ustalanie szczegółów. O tej sprawie zostaną również poinformowane organy skarbowe.

marciniakrc.fm