Mieszkańcy Kalisza i Ostrowa

lubią się, ale to ukrywają
5%
nie cierpią się, ale to ukrywają
5%
nie lubią się i tego nie ukrywają
41%
chcą funkcjonować w jednej aglomeracji
9%
żyją w dwóch różnych światach
16%
wbrew pozorom - lubią się
24%
Razem głosów: 1165

Komentarze

Ależ ludzie KONGRESOWKA

Ależ ludzie KONGRESOWKA kończyła się w Szczypiornie, nawet sa pozostałości po przejściu granicznym. Pociągi kolei Warszawskiej dochodziły tylko do Kalisza, od strony Berlina do Skalmierzyc, więc co za Szczypiornem to jest WIELKIE KSIĘSTWO POZNANSKIE, no i juz te animozje pozostaną na pokolenia. Efekt zaborców więc nawet Unia nie naprawi tego co jej przodkowie Germańcy kiedyś popsuli i tak już zostanie. My Kongresówka oni Poznańskie.

Może jako bezstronny

Może jako bezstronny obserwator związany kiedyś z Ostrowem, potem z Kaliszem a mieszkajacy w Ostrzeszowie stwierdzę, że nie ma Świętych i w Ostrowie i w Kaliszu jest wiele do zrobienia. Każde z tych miast ma swój urok, w każdym też są jakies wady nie wymieniam aby jeszcze nie zajątrzać sporu, mieszkańcom obu miast powinno zależeć aby budować dobry wizerunek i żyć w zgodzie z tak ważnym sąsiadem. Pozdrawiam wszystkich Ostrowiaków i Kaliszan.

Mieszkam w Kaliszu od

Mieszkam w Kaliszu od urodzenia, mam 23 lata i za każdym razem pytam : CZEMU ??!!.. czemu w Ostrowie,Lesznie...jest Heaven, Protector.. a w ponad 110 000 tysięcznym mieście ludzie muszą tłoczyć się w jakiś spelunach ?!.. KALISZ ZRÓB COŚ Z TYM !..co do Ostrowa, mam wielu znajomych w Ostrowie-fantastyczni ludzie :) Pozdro dla Ostrowa :)

nawiązując do wypowiedzi

nawiązując do wypowiedzi że w ostrowie są kluby fabryki itd to tak : kluby to fabryka ćpunów bo tylko tacy się bawią w tą waszą JAZDE a fabryki to tylko wagon. faktycznie metropolia i o co te spory jest jak jest kalisz tez niczym nadzwyczajnym nie zachwyca więc myślę ze jak te dwa miasta zaczna współpracować to moze bedzie lepiej jak narazie oba miasta oceniam ledwo na 3

Ostrowiaki – dajcie już

Ostrowiaki – dajcie już spokój. Przecież wszystkim w Polsce wiadomo, że Kałlisz najlepszy jest. Gdyby nie Kałlisz, nie wiadomo by było, gdzie zlokalizować największe i strategiczne inwestycje zagranicznego kapitału w Polsce. Austria już płacze – bo prawdopodobnie niedługo centrum sportów zimowych w Europie będzie nie w Alpach, ale właśnie w Kałliszu. Warszawiacy cały czas drżą, że stracą status stolicy kraju na rzecz Kałlisza. Kraków, Wrocław, Poznań, czy Łodź przy dynamice rozwoju Kałlisza wyglądają jak kopciuszki – i nieważne, że mają lotniska, autostrady – bo kogo interesują takie mało ważne szczegóły. Ich czas już minął, a teraz nadchodzi era Kałlisza. Trzeba się cieszyć, że graniczymy z takim potentatem. Nawet powiedziałbym, że mamy o tyle lepiej niż mieszkańcy Wrocławia, Poznania, Warszawy i .in., bo my w przeciwieństwie do nich wiemy, gdzie leży Kałlisz. I najważniejsza sprawa – gdyby nie nasi sąsiedzi, nie byłoby się z kogo śmiać. Kalliszaki jakie są, takie są, ale są. Bez nich świat byłby nudny, pozbawiony fantazji i taki logiczny. Chcielibyście tego?

XYZ -ręce opadają jak się

XYZ -ręce opadają jak się czyta te pierdoły.Wypisujecie na forach bzdury o tym waszym "dynamicznym rozwoju" i sami zaczynacie w nie wierzyć. A może tak poczytajcie bezstronnych opinii ludzi z poza regionu o waszym mieście(bardzo pouczająca lektura} a wnioski zupełnie odmienne.

A te komentarze z poza

A te komentarze z poza regionu to pewnie pisane przez Was, równie inteligentne co wasza strona rc.fm
W każdym komentarzu o Ostrowie na tej stronie są wasze jakże mądre komentarze

Jesteście Kaliszanie tępi

Jesteście Kaliszanie tępi jak pilniczek do paznokci,
Macie takie węzeł kolejowy jak z koziej dupy trąbka. Możecie dojechać do Wrocławia, Warszawy i ... na tym koniec. O połączeniach z Krakowem czy Lesznem nie wspomnę. A wasze KLA nie wiele lepsze. Jeździcie do Wrocławia linią studencką Ostrowskiego MZK, obsługiwanego nowiuśkim Irisbusem

co za metafora, no no :) mam

co za metafora, no no :) mam lepszą: jesteś bystry jak woda w kiblu... Od kiedy wyznacznikiem głupoty jest brak bezpośrednich połączeń kolejowych z innymi miastami? Naprawdę uśmiałem się co nie miara, inteligencją to ty nie grzeszysz...

no, nie omieszkam

no, nie omieszkam potwierdzic ze ostrowianki sa seksowne:) kaliszanki oczywiscie tez,ale jakby kot mial jednej dziury pilnowac to by zdechl:)

Szanowni autorzy i

Szanowni autorzy i pomysłodawcy dyskusji skierujcie swoje zdolności i umysły co zrobić by zarzegnać tą bezprzedmiotową dyskusję i podsycanie niejednokrotnie przez władzę by społeczności żyło się lepiej i ciekawiej z wykorzystaniem atutów jednej i drugiej aglomeracji bo i Kalisz i Ostrów są jedyne w swoim rodzaju. Myślę ,że nie odkrywam tajemnic komu chodziło o wprowadzanie waśni między spolecznościami i popularnym "mąceniem wody" co powodowało łatwiejszym zarządzaniem pod zaborami. Wnioskuję do autorów o zmianę i np. prowadźmy dyskusję co zrobić by w tej aglomeracji żyło się przeciętnemu "Kowalskiemu" lepiej ciekawiej . L

do nsc ! trudno z toba

do nsc ! trudno z toba polemizować bo dla ciebie jedna dyskoteka załatwia sprawe a co do klubow to na jedenj ulicy w Kalisz jest wiecej niz w calym ostrowku!! nie wspominam tu o teatrze czy filharmonii bo to dla ciebie za trudne!

teatr? filharmonia? nie

teatr? filharmonia? nie wymagaj zbyt wiele od tych dzikusów. Gdyby przeprowadzić sondę wśród tego chłopstwa na temat :z czym kojarzy ci się kultura, jestem pewien, że głosy podzielą się pomiędzy kulturystyką, a galerią (kalisz carrefour)

W Kaliszu nic nie ma.Brak

W Kaliszu nic nie ma.Brak sportu brak dyskotek klubów.Wszyscy jadą do protka haeven zeby się pobawić.Brak w Kaliszu obwodnic fabryk itd.Kalisz tylko się rózni od Ostrowa tym ze ma markety Mc donaldy itd.Ale nie długo się to zmieni.Jak powstanie galeria Ostrovia czy Vita.Będziemy mieć obwodnice z prawdziwego zdarzenia i fabryki.Bylismy jestesmy i będziemy lepsi od Kaliszaków.To ze w Kaliszu pobudują z 10 marketów jesce czy agupark i tak nic tego nie zmieni.Ostrów Wielkopolski miasto przyłosci i sukcesy.Wlkp bez Kalisza

te spory między kaliszem a

te spory między kaliszem a ostrowem wynikają z tego ,że w Kaliszu dzieje się dużo więcej niż w ostrowie. Kalisz się rozwija to tam jest wszystko budowanie: kluby, nowe miejsca pracy, organizowane są różnego rodzaju imprezy, a w ostrowie ? jest coraz gorzej .... młodzież nie ma gdzie wyjść... później włóczą się nocami po ulicach szukając szczęścia.... to miasto robi się coraz większą "dziurą" .... niech nawiąże się współpraca .... niech ostrów odżyje!

Twoja wypowiedź jest

Twoja wypowiedź jest właśnie wytlumaczeniem skąd te ciągłe spory między miastami. Przedstawiłeś wspaniale chore poglądy i megalomanię niektórych ludzi z Kalisza. Całą tą paranoidalną postawę można streścić krótkim dialogiem: - Kalisz jest wspaniały, a Ostrów to syf, - wcale nie, Ostrów to nie syf!, - coooo? porównujesz Ostrów z Kaliszem ty wstrętny bażancie?!

Pracuję w firmie ,której

Pracuję w firmie ,której załogę tworzą kaliszanie i ostrowianie i nigdy nie byłem świadkiem wrogich lub nieuprzejmych zachowań jednych wobec drugich spowodowanych pochodzeniem.Zdarzają się żarty o"świecącej cebuli",czy" żałobie w każdą rocznicę bitwy pod Grunwaldem" ale śmieją się z tego wszyscy.

Kalisz i Ostrów muszą

Kalisz i Ostrów muszą stworzyć jedną aglomeracje miejską wtedy powstanie duży ośrodek miejski z którym trzeba się będzie liczyć,o znaczącym potencjale gospodarczym,naukowym i kulturalnym,antagonizmy to domena ludzi prostych,

Lubię Ostrów i ludzi z

Lubię Ostrów i ludzi z Ostrowa : współpracowałam ,studiowałam , odwiedzałam i nadal mam kontakty koleżeńskie bardzo miłe.Wszyscy , których spotkałam byli i są barzdo mili , sympatyczni i koleżeńscy. Nie wiem skąd się wziął mit o nienawiaści mieszkańców tych miast. Komu zależało czy też nadal zależy aby skłócić mieszkańców Ostrowa i Kalisza ?