Wielka woda w Kaliszu wyrządziła ogromne straty w obiektach sportowych. Najbardziej ucierpiał położony przy Prośnie i Swędrni Stadion Miejski. Tam całkowicie zalane jest głównie boisko, tor kolarski, ale też kilkadziesiąt centymetrów wody utrzymuje się w głównym budynku stadionu, w pomieszczeniach administracyjnych czy szatniach. Woda podtopiła też budynek Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego. Cały Stadion Miejski jest nieczynny i zamknięty, choć na miejscu bez przerwy pracują pompy wodne.
- "Cały obiekt znajduje się ponad 1,5 metra poniżej poziomu tych rzek stąd mimo wielu zabezpieczeń, dziesiątek worków z piaskiem przegraliśmy z wodą. Straty są ogromne i to nie tylko te związane z fizycznym zniszczeniem boiska czy budynków, ale też przez wiele tygodni na tym obiekcie nie odbędzie się żadna impreza kolarska, sportowa itd". - powiedział Radiu Centrum Mirosław Przybyła dyrektor kaliskiego OSRiR-u.

Dramatycznie wygląda też sytuacja na kompleksie sportowym przy Łódzkiej. Tam zalane są m.in. boiska treningowe, bieżnia lekkoatletyczna, wszystkie korty tenisowe, oraz pomieszczenia klubowe Calisii. W miejscu gdzie na co dzień trenują piłkarze utrzymuje się ponad półmetrowa tafla wody. Podobnie jak przy Wale Matejki woda dostała się do piwnic wielu sportowych pomieszczeń.

Stadion Miejski:

Płyta główna boiska i tor kolarski:

Boiska treningowe przy Łódzkiej:

Korty Tenisowe KTT przy Łódzkiej:

Bieżnie lekkoatletyczne:

Obiekty zamknięte... Stały się atrakcją turystyczną:

figielrc.fm