Kępińska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie przymusowego odebrania matce 9-letniego chłopca. Sytuacja miała miejsce 26 stycznia w Kobylej Górze, w powiecie ostrzeszowskim, w obecności m.in. kuratorów miejscowego sądu i policjantów. Temu sprzeciwiali się matka i jej sąsiedzi. Decyzję o przymusowym odebraniu dziecka podjęto na podstawie orzeczenia Sądu Okręgowego w Poznaniu, który przyznał opiekę nad chłopcem ojcu.
Dlaczego umorzono śledztwo - wyjaśnia Janusz Walczak, zastępca Prokuratora Okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim:

"W wyniku przeprowadzonego śledztwa uznano, iż działania kuratorów oraz pozostałych osób, zwłaszcza policjantów i pracownika Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, były przeprowadzone prawidłowo, zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego. Czynności te były odpowiednio zabezpieczone. Podobne stanowisko zawarto w sprawozdaniu z badania, przeprowadzonego na okoliczność odebrania dziecka przez Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu Okręgowego w Kaliszu."

W tym przypadku kontynuowane jest jeszcze śledztwo w sprawie użycia przemocy i gróźb wobec policjantów przez osoby, które sprzeciwiały się odebraniu chłopca matce.

marciniakrc.fm