Multiserwis - nie zwolnienia, a odejścia

Nie zwolnienia, ale uzgodniony ze związkami zawodowymi Program Dobrowolnych Odejść - tak mają wyglądać zmiany w spółce Multiserwis, o których pisaliśmy -->> TUTAJ <<--.
Poniżej, wyjaśnienie, jakie dotarło do Radia Centrum z kaliskiego oddziału ENERGI:

"Nie jest prawdą, że spółka Multiserwis zwolni 55 pracowników. Wspomniani pracownicy objęci są gwarancjami zatrudnienia wynikającymi z zapisów obowiązującej w Enerdze Umowy Społecznej. Z uwagi na fakt, iż spółka nie ma zdolności do pozyskiwania zleceń zewnętrznych, a Energa-Operator SA nie może wszystkim jej pracownikom zapewnić pracy - podjęta została decyzja o restrukturyzacji przedsiębiorstwa.

Pracownikom Multiserwisu zaproponowano skorzystanie z Programu Dobrowolnych Odejść (PDO), w ramach którego zainteresowane nim osoby otrzymają odszkodowania w wysokości od 70 do 140 tysięcy złotych. Organizacje związkowe podpisały porozumienie, na podstawie którego program ten zostanie wdrożony.

W przypadku spółki Multiserwis nie ma mowy o „zwolnieniach grupowych" analogicznych do procesu redukcji zatrudnienia w upadłych przedsiębiorstwach. Informacja przekazana do Powiatowego Urzędu Pracy przez zarząd spółki wynika z obowiązku ustawowego, a jej przyczyną jest odpowiadająca przepisom prawa konieczność dopełnienia tego typu formalności przed wdrożeniem Programu Dobrowolnych Odejść.

Pragniemy wyraźnie podkreślić, że:
- grupowe zwolnienia" w Multiserwisie będą polegać wyłącznie na umożliwieniu pracownikom skorzystania z Programu Dobrowolnych Odejść - nie jest prawdą, że pracodawca wręczać będzie wypowiedzenia wszystkim zatrudnionym w niej pracownikom
- Program Dobrowolnych Odejść w spółce Multiserwis realizujemy zgodnie z porozumieniem podpisanym ze związkami zawodowymi - organizacje związkowe zatwierdziły realizację programu
- PDO kierujemy do grupy 55 pracowników, ale nikt nie jest zmuszany do skorzystania z programu; każdy pracownik spółki dobrowolnie może zadecydować o przystąpieniu lub rezygnacji z przystąpienia do programu, w którym w ramach odszkodowania otrzymać może od 70 do 140 tysięcy złotych
- ustawa o zwolnieniach z przyczyn niedotyczących pracowników nakłada na nas obowiązek zgłoszenia możliwości „zwolnień grupowych" do Powiatowego Urzędu Pracy, co nie stanowi przesłanki do stwierdzenia, że spółka jest w trakcie likwidacji"

Z poważaniem
Marzanna Kierzkowska
Kierownik Wydziału Promocji
ENERGA-OPERATOR SA
Oddział w Kaliszu


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

jak komuś brakuje 8 do 10

jak komuś brakuje 8 do 10 lat do emerytury, to ma wg LOGIKA lux? Dziękuje za taki lux. A prezes spółki co ma do powiedzenie? Nigdzie nie ma od niego słowa sprostowania. Jego poprzednik znalazł posadkę w MZBM i teraz się śmieje z reszty załogi.

Nieźle. 70-140tys. złotych

Nieźle. 70-140tys. złotych to już można pomyśleć o jakimś fajnym biznesie. A nawet jeśli ktoś np: zarabiał 2.000zł to starczy mu tych pieniędzy od 35 miesięcy do 70, więc całkiem sporo. :)

Całkiem nieźle. :)

No nieźle, a teraz policz.

No nieźle, a teraz policz. wpadasz w drugi próg podatkowy ( od bodajże 90 tys.) więc fiskus zabierze ci z tego ok. 40% . 140.000 minus 56.000 podatku zostaje ci 84.000. Kupa kasy faktycznie. Ale nie wiem jak ty, ja wolałabym tej kasy nie dostać i mieć stałą pracę. A na dodatek to 140 tys. dostanie kilka osób, reszta, nie dosyć że o pensji 2000 ( netto oczywiście) mogła pomażyć to, bądź pewien, dostanie po 70 tysiaków. Ciekawe jaki biznes propnujesz otworzyć za te pieniądze. A morał z tego jest taki: cudze pieniądze bardzo fajnie sie liczy a o innych aspektach pozostawania bez pracy raczej się nie myśli.

Co ma powiedzieć taka pani

Co ma powiedzieć taka pani ze sklepu, której szef trzy miesiące nie płacił (ale obiecuje zapłaci), a potem bye bye? Ocknijcie się, nawet z podatkiem to kupa kasy tylko za to, że pracowałeś w tej, a nie innej firmie. Jak jestes taki fachura, to szybko znajdziesz robotę. A jak nie zawsze zostaje kasa. to nie jest zwyczajna sytuacja. Masz człowieku lux.