Chińskie latawce w muzeum

Miękkoskrzydłe, twardoskrzydłe, kilkumilimetrowej wielkości motylki i ponad 30-metrowe smoki. W kaliskim Muzeum z chwilą rozpoczęcia olimpiady w Pekinie zagościły chińskie latawce. Przywiezione z jednego spośród czterech centrów ich produkcji latające cudeńka mają dwa i pół tysiąca lat trwającą tradycję - mówi kustosz wystawy Henryk Brandys.

"Około 2 tys. lat temu w Wei-Fang już robiono latawce. Oczywiście przeznaczenie pierwszych latawców było inne. Latawce najpierw były robione dla celów kultowych i obronnych. Między innymi robiono ogromne latawce, które mogły unieść małego Chińczyka, żeby mógł obserwować pole walki. Ale od czasów dynastii Tang, czyli w VIII-IX w. latawce już pełniły głównie funkcję dekoracyjną."

Zatem dziś już nie zanoszą modlitwy do bogów, ale wciąż jeszcze noszą na sobie dobre życzenia dla ludzi. Często są skomplikowanymi ruchomymi konstrukcjami. Bywają też tak zbudowane, by mogły brać udział w walkach latawców. Nie wykluczone, że nadal przenoszą listy miłosne, a być może służą i do poważniejszych celów. Po co bowiem budować 300-metrowego potwora, którego ciągnąć musi setka żołnierzy? Latawce w kaliskim Muzeum na razie spokojnie wiszą, ale podczas zakończenia ekspozycji przynajmniej część z nich poszybuje w kaliskie niebo.

deluraatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze