Atlas zremisował

Koszykarze Atlasa Stali Ostrów po dwóch beznadziejnych meczach z AZS-em Koszalin i Górnikiem Wałbrzych, wreszcie pokazali, że potrafią grać w koszykówkę. W sobotę kibice obejrzeli waleczny i ambitny zespół, który zremisował 76:76 z wicemistrzem Polski Turowem Zgorzelec. Puchar Prezydenta - główne trofeum ostrowskiego turnieju powędrowało i tak do Turowa, a Atlas Stal we własnej hali zajął ostatnie - czwarte miejsce.

Od pierwszych minut gra Atlasa Stali wyglądała znacznie lepiej. Dobra obrona i niezły atak, w którym szczególnie brylowali Patrick Okafor i Levar Seals sprawiły, że do przerwy gospodarze prowadzili 41:30. Trener Kowalczyk nie wie jednak, czy amerykański skrzydłowy pozostanie w zespole.

„Nie mam jeszcze wyrobionego zdania na jego temat. Dzisiaj grał już lepiej, ale kiedy Turów zaczął go bardziej kryć poprzez bardzo dobrego obrońcę Krzysztofa Roszyka, przestał już zdobywać punkty".
W trzeciej kwarcie Atlas ponownie nie istniał, przegrywając ją 7:28. Krzysztof Szubarga nie upatruje przyczyn słabszej w dekoncentracji.

„To nie jest tak, że wyszliśmy na parkiet nie skoncentrowani. Turów po prostu bardzo mocno zaczął bronić, a my zamiast grać długie akcje w ataku pozycyjnym próbowaliśmy na siłę zdobywać punkty. Na szczęście później było już znacznie lepiej".

W dramatycznej końcówce Szubarga rzutem z połowy boiska doprowadził do remisu 76:76. Dogrywki obaj trenerzy nie chcieli już rozgrywać. Andrzej Kowalczyk po meczu wreszcie był w miarę zadowolony z gry zespołu.

„Przełamali barierę psychiczną. Nie bali się wreszcie ostrowskiej publiczności. Zagrali odważnie bez respektu dla silniejszego rywala. Szczególnie zadowolony jestem z postawy Jocovicia, który wreszcie zagrał tak jak potrafi".

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze