Brzeziny: pijana lekarka na dyżurze

Prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miała lekarka, która w piątek  przyjmowała pacjentów w przychodni w Brzezinach w powiecie kaliskim. O tym fakcie policja została poinforowana telefonicznie przez anonimowego mieszkańca. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, rzeczywiście okazało się, że 46- letnia pani doktor przyjmowała chorych pod wpływem alkoholu.

- "Lekarka od razu trafiła na izbę wytrzeźwień. Biegli ocenią czy nastapiło narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Na chwilę obecną lekarka popełniła tylko wykroczenie, bo było to wykonywanie czynności służbowych pod wpływem alkoholu, a to czy zaistaniało przestępstwo zbadają biegli na podstawie zabezpieczonej dokumentacji medycznej z piątku. Dzisiaj kobieta zostanie przesłuchana, ale tylko w charakterze świadka - nie mogą jej zostać postawione zarzuty. Zarzuty zostaną postawione dopiero wtedy, kiedy będzie opinia biegłych, a to może potrwać" - powiedziała RC Monika Rataj, rzecznik prasowy kaliskiej policji.

Pediatra jest spoza Kalisza. Przyjmowała pacjentów w godzinach dopołudniowych. Wiadomo, że kobieta została natychmiast dyscyplinarnie zwolniona z pracy.

- "Nie ma możliwości po takim incydencie na dalszą współpracę, nie mam do tej osoby zaufania" - powiedziała nam Katarzyna Chabelska, kierownik przychodni w Brzezinach. Pijana pani doktor przyjęła wczoraj 8 pacjentów - dzieci i dorosłych. Wszyscy, po zaistaniałym incydencie zostali powtórnie zbadani przez kierowniczkę ośrodka, po to, by upewnić się czy pacjenci są bezpieczni i czy nic złego im się nie stało.

Lekarka, która przyjmowała po pijanemu - w Brzezianch pracowała od kilku miesięcy. Wcześniej była lekarzem w Ośrodku Zdrowia w Iwanowicach, w gminie Szczytniki.

Pijana lekarka z Brzezin została już przesłuchana, ale tylko w charakterze świadka. Kobieta potwierdziła, że rzeczywiście spożywała alkohol tego dnia. Powiedziała, że napiła się po przyjeździe do pracy. Lekarka dojeżdżała do Brzezin z Sieradza. Potwierdziła też, że miała od jakiegoś czasu problemy z alkoholem. Kobieta jest na wolności. Jeśli opinia biegłych wykaże, że naraziła swoich pacjentów na niebezpieczeństwo, wówczas zostanie postawiony jej zarzut.

Grozi jej do trzech lat pozbawienia wolności.

wojtysatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Izby lekarskie jak zwykle

Izby lekarskie jak zwykle zatuszuja sprawe.No moze dadza pani doktor nagane.I bedzie dalej przyjmowala, w innej przychodni, dla niepoznaki.Dokladnie tak jak z pania ginekolog z kalisza.- dalej pzryjmuje.