Wygrany przez gospodarzy mecz w ramach turnieju bokserskiego Tadeusza Grzelaka, gorący doping z trybun, wreszcie kilka walk na dobrym poziomie. Wygląda na to, że kaliski boks najgorsze lata ma za sobą. W klubach Prosna i KKS pojawiają się nowi zawodnicy, a ci najbardziej doświadczeni zdobywają medale mistrzostw Polski. Sytuacje w kaliskim boksie ocenia jeden z trenerów Dariusz Kisiel:

"Michał Janicki, Adam Balski to już zawodnicy na których walki chcą przychodzić kibice, chcą ich odpingować. A jeszcze 2-3 lata temu najstarsi fani boksu przychodzili na turniej nie bardzo wiedząc kto będzie walczył. Oczywiście za ich wynikami idzie jeszcze większa praca, ale też zainteresowanie boksem. Prowadzimy aktualnie nabór do tych najmłodszych grup, dlatego zapraszamy wszystkcih chętnych którzy chcą rozpocząć przygodę z boksem.

Rozpoczęły się też rozmowy, by połączyć Prosnę i sekcję sztuk walki KKS-u w jeden prężny klub bokserski. A że jest dobry klimat dla boksu świadczy jeszcze jeden fakt. Aktualnie treningi pięściarzy w hali przy Częstochowskiej odbywają się praktycznie codziennie.

figielrc.fm