Festiwal ognia

Kolejny atrakcyjny weekend w Kaliskim Grodzie Piastów na Zawodziu. Tym razem Muzeum Okręgowe Ziemi Kaliskiej przygotowało go razem z działającym tu Towarzystwem Żywej Archeologii. Na sobotę i niedzielę 2 i3 października zaprasza dyrektor Jerzy Aleksander Splitt:

"Na początku października odbędzie się Festiwal Ognia. Będzie można potańczyć z ogniem i bez ognia, i jeszcze raz będą miały miejsce te różne działania ogniowe podobne do tych, które odbywały się tu podczas Europejskich Dni Dziedzictwa Kulturowego, ale także i inne. Przyjedzie też sporo rzemieślników. Będą przeróżne działania, w których ogień jest potrzebny. A w czasach, dotyczących Grodu na Zawodziu, czyli w IX-XII w.ognisko płonęło non stop i różne działania się przy nim odbywały."

Podobnie będzie teraz. Na ognisku będzie gotowana smakowita strawa, której będzie można popróbować. W sobotę od 12:00 w ruch pójdzie oręż, ao 16:30 zapłonie stos pogrzebowy wodza. Zabawa będzie trwała od 10:00 do 18:00. W niedzielę od 12:00 do 16:00.

deluraatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Kalisz to dziwne miasto ,

Kalisz to dziwne miasto , umiecie tylko narzekać stękać a sami zorganizujcie . Cenie ludzi z pasją a pan Robert ją ma ,jest świetnym człowiekiem każdy człowiek ma wady i zalety. a cha a co do kultury to Kolovrat nie jest lepszy 15 lipca się o tym przekonałem na międzynarodowym plenerze ceramicznym jak do uczestników zwracali się co to za jebań...i garncarze ich paskudne garnki i mnóstwo innych epitetów. . nie wspomnę o namiocie wielkich rekonstruktorów gdyby nie szybka reakcja uczestników pleneru spalił by się nawet dziękuje nie powiedzieli bo woleli chlać . Jak już wyciągamy brudy .

Niestety Panie Robercie Pan

Niestety Panie Robercie Pan jednak nie widzi. Ale mam nadzieję że reszta KALISZAN widziała owego "konia" na zawodziu ostatnio.
"Ludzie głupi
krytyki nie uznają
A swoje klęski
Sukcesami nazywają..."

W pierwszej polskiej

W pierwszej polskiej encyklopedii powszechnej Chmielowskiego, zatytułowanej bodajże Nowe Ateny czy jakoś tak, w rozdziale o zwierzetach dość bogato opisane były różne stwory, w tym gryfy, smoki... i tylko przy haśle "koń" stała krótka definicja:

koń, jaki jest, każdy widzi

Dziękuje za pochwalenie

Dziękuje za pochwalenie mojego stylu i wytknięcie mi błędów ortograficznych oraz za troskę o moje zdrowie niestety nic mnie nie boli a jak by nawet to jestem lekarzem więc jakoś sobie poradzę. Też nie wiem o co chodzi z tą wędzarnia (znaczy się nie wiedziałem)ale trafiłem na artykuł na http://kalisz.naszemiasto.pl/artykul/598856,kalisz-w-grodzisku-na-zawodziu-po-raz-pierwszy-ruszyla,id,t.html#dodaj-komentarz i tam także pozostawiłem swoje wrażenia z tej oto imprezy.

Nie widze związku z tematem

Nie widze związku z tematem i kim są ci goście coś ci sie pokręciło od tych ryb i huby hahahahahahahahaha. Nie wiem czy wiesz ale to jest temat jaka była kicha na zawodziu w ten jakże pasjonujący festiwal ognia a nie o jakis amadkach i wędzarniach :) mówiłem że masz haluny i się potwierdziło hahahaha

Oj, jak bolą sukcesy

Oj, jak bolą sukcesy Towarzystwa Żywej Archeologii... ;]

W temacie Wędzarnia Amadek (gość) 2010-10-10 22:09:07 napisał:
"Wędzarnia została zbudowana przez Stowarzyszenie Kolovrat a nie Towarzystwo Archeologi Żywej! Została zbudowana specjalnie na festiwal Bitwa o Zawodzie... Pan Robert Kotschmarów z Towarzystwa Archeologi Żywej powinien się wstydzić przypisywać sobie sukcesy innych."

W temacie Wędzarnia Tomasz Skowroński (gość) 2010-10-10 17:59:56 napisał:
"Niestety muszę zdementować propagandę o pierwszej demonstracji wędzarni na Zawodziu. Po pierwsze Stowarzyszenie Kolovrat dwa tygodnie wcześniej na swojej imprezie zrekonstruowało wędzarnie, po drugie nie wiem czy piec do wypału ceramiki można nazwać wędzarnia :)"

Chłopcy,
Pierwsza demonstracja zrekonstruowanej średniowiecznej wędzarni w Kaliskim Grodzie Piastów miała miejsce 4 miesiące temu, w czerwcu 2010 podczas Warsztatów Rzemiosł Średniowiecznych towarzyszących Festiwalowi Słowian i Waregów. Odsyłam do reportażu filmowego KaliszTV, dostępnego również na budowanej naszej stronce www.zawodzie.pl
Warsztaty Towarzystwa Żywej Archeologii z rybactwa oraz technik konserwowania żywności prowadził Jarek "Rybka" Kozłowski znany z Wolina i Biskupina, uwędzone z jego pomocą ryby i sery trafiły na Ucztę z okazji Postrzyżyn mojego Syna jako rarytas serwowany na tarczy i liściach kapusty.

Wykorzystywanie pieców garncarskich do wędzenia i suszenia żywności było normalną techniką nie tylko w średniowieczu (odsyłam do materiałów źródłowych), eksperyment z zakresu archeologii doświadczalnej przeprowadzony podczas Festiwalu Ognia potwierdził zasadność stosowania tej techniki - kilkanaście kg JADALNYCH przez nas uwędzonych pstrągów i płotek rozeszło się w mgnieniu oka ;] Uczymy się od najlepszych - Sława Rybce za jego szkołę!

Chłopcy, to Wasza przenośna wędzarnia nie odpowiada budową, wykonaniem i doborem materiałów wzorom z jakichkolwiek dostępnych materiałów źródłowych, o stosowaniu dobrych praktyk dostępnych do dziś nie wspominając.

Szkoda byłoby zmarnować Wasz wysiłek i niemały wkład pracy włożony w kopiowanie cudzych pomysłów na zagospodarowanie przestrzeni na Zawodziu. Poczytajcie więc, poproście Szczura o radę, a w końcu zaczniecie osiągać jadalne rezultaty i mniej będziecie mieli frustracji do kierowania w moją stronę.

Robert Sigmundsson
Towarzystwo Żywej Archeologii

"festiwal słowian i

"festiwal słowian i waregów" - dla tych którzy nie wiedzą czym był ten festiwal wyjaśniam. Była to prywatna zamknięta impreza dla firmy energetycznej której towarzyszyli absolwenci jednego z liceów. Kaliszanie którzy chcieli tego dnia dostać się na ten "festiwal" pocałowali klamkę zamkniętych drzwi zawodzia. Panu Robertowi gratulujemy kolejnego sukcesu:P

Amadku, Festiwal trwał 3

Amadku,
Festiwal trwał 3 dni, jest z niego bardzo udany materiał filmowy, a że dzięki pomocy jego uczestników obsłużyliśmy 3 imprezy komercyjne: Piknik na skraju lasu w Gołuchowie w piątek, w sobotę zamkniętą imprezę na Zawodziu dla 1000 (sic!) osób oraz niedzielny III Światowy Zlot Wychowanków Kaliskich Szkół Średnich (wszystkich!) mielismy fundusze na zrealizowanie Festiwalu, na sfinansowanie Warsztatów Rzemiosł Średniowiecznych oraz Pleneru Ceramicznego dla uczniów szkół średnich.

Festiwal nasz został zrealizowany bez jakichkolwiek dotacji z Miasta czy Urzędu Marszałkowskiego, ba! Muzeum Okręgowe Ziemi Kaliskiej sporo zarobiło na jednym tylko weekendzie naszej pracy.

Starczyło czasu i środków, by po godzinach urządzić memu Synowi Postrzyżyny, odprawic kupalne obrzędy i godną ucztą podjąć zaszczytnych Gości i Przyjaciół: ludzi, którzy współorganizowali woliński festiwal u jego zarania i tworzyli Bractwo Wojowników Wataha, i innych którzy budowali zręby rekonstrukcji historycznej w czasach, kiedy Ty nosiłes w zębach pieluchy.

Na marginesie: zawsze słynąłeś z refleksu, ale tym razem ze swoimi wyjaśnieniami 4 miesiące po imprezie pobiłeś samego siebie.

Pozostaję z nadzieją na następne komentarze i dalszą Twoją nieustającą uwagę dla naszych działań i sukcesów, które nie byłyby pełne, jeśliby przeszły - niezauważone.

Robert Sigmundsson Kotschmarów
Towarzystwo Żywej Archeologii
Gród Piastów na Zawodziu w Kaliszu

Proszę Pana tak się

Proszę Pana tak się składa że przypadkiem trafiłem na ten temat ponieważ szukałem artykułu na temat Rajdu Pieszego Szlakiem Bursztynowym w którym brałem udział wraz z swoją rodziną. Po przeczytaniu wszystkich komentarzy a także Pańskiego złapałem się za głowę. Pan asd niestety w swojej dość doraźnej krytyce ma dużo racji. Otóż trafiliśmy z rajdem na prawdę przez przypadek na tą imprezę ponieważ to był nasz ostatni punkt na trasie i za wstęp nie płaciliśmy. Wrażenia jak weszliśmy to totalne pustki parę osób poprzebieranych z reklamówkami i papierosami w rękach tudzież z piwem, nie wiem czy tych osób było 50 może się gdzieś pochowali ale ja naliczyłem jakieś 23. Było rozpalanie ognia za pomocą kijka i kawałka drewna, szkoda ze nie tym dużym przyrządem co ostatnio. Nie wiem o co chodzi z tymi Chempionami z Kruszwicy i jakiegoś Grzybowa ale nigdy o nikim takim nie słyszałem i 2 osoby nie powodują super imprezy. Wojowników tak czy siak było faktycznie jak na lekarstwo moze z 8 -9. Łucznika też żadnego nie widziałem a szkoda bo syn chciał postrzelać z łuku. Inscenizacja walki hmmm Panowie w grodzie powiedzieli ze brama jest w naprawie a ci co atakowali zarządzali walki z wodzem, faktycznie widzieliśmy na licznych imprezach na ZAWODZIU dużo walk ale szczerze ta była najgorsza ze wszystkich. Reszty nie widziałem bo uciekłem z rodziną jak najszybciej z tego miejsca gdy panowie rzemieślnicy(dość podchmieleni) zaczęli propagować jakieś dziwne rasistowskie hasła, nie chciałem aby moja rodzina tego słuchała . Reasumując proszę się pogodzić z słuszną krytyką jaka by ona nie była, podpisuję się pod panem asd i babcia internautką kicha na maksa i pytanie kto na takie rzeczy daje nasze ciężko zarobione pieniądze poprzednia impreza 100000000000000 razy lepsza przynajmniej były konie, łudź i wielu wojowników i można było się czegoś ciekawego dowiedzieć. Nie chce nikogo obrazić może to była Pana pierwsza impreza, którą Pan organizował może będzie kiedyś lepiej życzę powodzenia razem z całą rodziną, lubimy to Zawodzie i chcemy aby tam się coś działo. Jeszcze raz pozdrawiam i proszę się pogodzić z krytyką czy ona jest na poziomie czy nie to jest głos ludzi którzy tam byli i którzy to widzieli, więc proszę przestać pisać głupoty i mydlić ludziom oczy. Pozdrawiam.

Z tego co wiem to ten rajd

Z tego co wiem to ten rajd tam przypadkiem trafił bo to był ostatni punkt na trasie i nikt nic o tej imprezie nie wiedział a zabawili tam cale 5 minut :) I jeszcze raz apeluje dopalacze są złe i proszę przestać je zażywać proszę mi pokazać to 50 osób :D a może od nadmiaru alkoholu komuś sie dwoiło w oczach :D :)

Oh, jak kogoś zabolał nasz

Oh, jak kogoś zabolał nasz kolejny sukces ;] zastanawiam się co najbardziej?

Czy zgodne ze źródłami wykorzystanie pieca garncarskiego jako wędzarni? Skuteczne przy tym - rybkami się wszyscy zajadali, bo się udały, co nie jest na Zawodziu codziennością ;]
I to bez denaturatu - ogień rozpalam krzesiwem i hubką bez problemu
Choć były też pokazy rozpalania łukiem ogniowym, też udane - patrz zdjęcia ;]

Czy też zabolała może obecność Zwyciezcy Indywidualnego Turnieju Wojów z Grzybowa? Fakt, nie wszyscy w Grzybowie bywają, czy dlatego pozostał niezauważony?...
Czy i z tego powodu przeszła niezauważona obecność Zwycięzcy z Kruszwicy? Kolegi w Kruszwicy też nie było, ale akurat ten Czempion powinien zostać dostrzeżony, bo zwyciężył też na Wolinie, a tam kolega chyba był?
Cóż, Autor tych wypowiedzi z tych, którzy negują sukcesy i obecność Zwycięzców o innym kolorze skóry... Autor z tych łysych i w butkach ortopedycznych ;]

Było nas ponad 50 osób: wojowników, łuczników, rzemieślników, były całe rodziny z dziećmi, była udana inscenizacja, turnieje, uczta i zabawa z żywa muzyką aż do rana. Był porządek, kultura, a wszystkie zaplanowane punkty zostały zrealizowane zgodnie z planem. Czego nie było, to jarania marihuany, dragów, chlania na umór i płonących ToiToiów. Bynajmniej nie dzięki Towarzystwu Żywej Archeologii - wszystko dzięki naszym Gościom, którzy potrafią dać wyśmienity show, potrafia się bawić z kulturą... i potrafią trafiać do porcelany ;]

Wszystkim więc Gościom raz jeszcze dziękuję: zarówno Rekonstruktorom w liczbie ponad 50ciu, jak i kilkuset Zwiedzającym - szczególnie Organizatorom i Uczestnikom sobotniego I Rajdu Pieszego Szlakiem Bursztynowym - za dobrą zabawę na poziomie, którego nie musimy się wstydzić.

Zaiste, liczne komentarze jak te poniżej, choc poniżej jakiegokolwiek poziomu, każą nam tym bardziej cieszyć się, że obracamy się w takim, własnym, a nie innym - Towarzystwie ;]

Oczywiście dla

Oczywiście dla organizatorów była to ciekawa impreza. Spotkać się ze znajomymi, wypić piwko i posiedzieć przy ognisku.
A ja się pytam: co takiego zyskało miasto Kalisz dzięki organizacji ten imprezy? Czy pieniądze które miasto (i inne jednostki publiczne utrzymywane z naszych podatków takie jak muzeum ziemi kaliskiej) zainwestowało w tą imprezę się zwróciły? Czy kaliskie hotele i restauracje zapełniły się turystami z innych miast? Nie, każdy zdaje sobie doskonale z tego sprawę, a pomimo tego miasto dalej trwoni pieniądze podatników.

Pudło! Kalisz wiele

Pudło!
Kalisz wiele zyskał, tyle, że nic nie dołożył.
Była to kolejna impreza z działań prowadzonych przez Towarzystwo Żywej Archeologii, które choć realizuje zadania Miasta i Województwa z zakresu sfery pozytku publicznego - czyni to za fundusze własne i Sympatyków, jak dotąd bez dotacji i pasożytowania na podatnikach.
Zapraszamy na Zawodzie, z nami mozna się bawić z czystym sumieniem, naet jesli ktoś nie widzi pożytku z naszych działań ;]

Zgadzam się z panem asd tez

Zgadzam się z panem asd tez tam byłam to ja byłam ta 5 osobą z wnuczką. Uważam że Pan ASD ujął wszystko co tam się działo dość dosłownie i trafił w temat. Bardzo chciałam się dobrze bawić z wnuczka a tu taka kicha. Wstyd Towarzystwo Żywej Archeologii wstyd.

Zdjęcia rzeczywiście dobre

Zdjęcia rzeczywiście dobre ale to świadczy o tym że dobry fotograf z wielkiego "gówna" potrafi zrobić super wydarzenie brawa dla niego dobre działanie propagandowe :) i talent nie byle jaki. Ale to nie zmienia faktu że była kicha i wielki żal , reportarz tez dobrze propagandowo wykonany szkoda ze nie ukazuje tego co tak na prawde sie tam działo a raczej co się nie działo.

PUSTKI siara na cały KALISZ

PUSTKI siara na cały KALISZ dobrze że nikogo nie było, bo jeden wielki żal. Poziom walki dziecka z przedszkola. Czołowe drożyny z POLSKI hahaha 7 walczących, którzy bali się w turnieju uderzyć w głowę. Piani uczestnicy spali na ławkach. Liczba rekonstruktorów 20 liczba zwiedzających może z 5 osób było. Ciacha chyba bekony a nie ciacha. Wędzarnia zrobiona w piecu do wypalania gliny podlewana denaturatem (smacznego). Pogrzeb wodza który nic nie miał wspólnego z pogrzebem wodza. Festiwal ognia a paliło se jedno ognisko :) Jeden konkretny rzemieślnik wytapiał ozdoby reszta festyniarze. ŻAL ŻAL ŻAL

PUSTKI siara na cały KALISZ

PUSTKI siara na cały KALISZ dobrze że nikogo nie było, bo jeden wielki żal. Poziom walki dziecka z przedszkola. Czołowe drożyny z POLSKI ha ha ha 7 walczących, którzy bali się w turnieju uderzyć w głowę. Piani uczestnicy spali na ławkach. Liczba rekonstruktorów 20 liczba zwiedzających może z 5 osób było. Ciacha chyba bekony a nie ciacha. Wędzarnia zrobiona w piecu do wypalania gliny podlewana denaturatem (smacznego). Pogrzeb wodza który nic nie miał wspólnego z pogrzebem wodza. Festiwal ognia a paliło se jedno ognisko :) Jeden konkretny rzemieślnik wytapiał ozdoby reszta festyniarze.

PUSTKI siara na cały KALISZ

PUSTKI siara na cały KALISZ dobrze że nikogo nie było, bo jeden wielki żal. Poziom walki dziecka z przedszkola. Czołowe drożyny z POLSKI hahaha 7 walczących, którzy bali się w turnieju uderzyć w głowę. Piani uczestnicy spali na ławkach. Liczba rekonstruktorów 20 liczba zwiedzających może z 5 osób było. Ciacha chyba bekony a nie ciacha. Wędzarnia zrobiona w piecu do wypalania gliny podlewana denaturatem (smacznego). Pogrzeb wodza który nic nie miał wspólnego z pogrzebem wodza. Festiwal ognia a paliło se jedno ognisko :) Jeden konkretny rzemieślnik wytapiał ozdoby reszta festyniarze.

Bardzo udane wydarzenie i

Bardzo udane wydarzenie i rzeczywiście, fantastyczne zdjęcia - byłam, było nawet fajnie. Bardzo fajnie - nie było tłoku, była za to szansa na odrobinę osobistego kontaktu ze wszystkimi tymi ciachami ze zdjeć - rzeczywiscie, rewelacyjne zdjęcia - i rewelacyjni ludzie, prawdziwie zjawiskowi.
Dziekuje!

Sława! Pięknie dziekujemy

Sława!
Pięknie dziekujemy wszystkim przybyłym, zarówno uczestnikom, jak i publicznosci, a kto nie był - niech żałuje! Dla żalu wzmocnienia zaś - zapraszam do podziwiania fantastycznych fotografii Krzysztofa (link powyżej).

Do zobaczenia na Zawodziu przy następnej okazji!
Robert Sigmundsson
Towarzystwo Żywej Archeologii
Gród Piastów na Zawodziu w Kaliszu

PUSTKI siara na cały KALISZ

PUSTKI siara na cały KALISZ dobrze że nikogo nie było, bo jeden wielki żal. Poziom walki dziecka z przedszkola. Czołowe drożyny z POLSKI hahaha 7 walczących, którzy bali się w turnieju uderzyć w głowę. Piani uczestnicy spali na ławkach. Liczba rekonstruktorów 20 liczba zwiedzających może z 5 osób było. Ciacha chyba bekony a nie ciacha. Wędzarnia zrobiona w piecu do wypalania gliny podlewana denaturatem (smacznego). Pogrzeb wodza który nic nie miał wspólnego z pogrzebem wodza. Festiwal ognia a paliło se jedno ognisko :) Jeden konkretny rzemieślnik wytapiał ozdoby reszta festyniarze. Nie żałujcie że was nie było, a może w sumie żałujcie było się z czego pośmiać :)