"Dziedzice, dwory i pałace" autorstwa Jerzego Pietrzaka i Agnieszki Gibasiewicz, to pierwsza tego typu pozycja na rynku wydawniczym. Książka ukazała się w grudniu, ale w sobotę stała się przyczynkiem do zorganizowania wyjątkowego spotkania w pałacu w Lewkowie. Na zaproszenie starosty ostrowskiego przyjechali tu specjalni goście - potomkowie dawnych właścicieli dóbr ziemskich z całego powiatu. Jednym z nich był Wojciech Lipski, który urodził się w Lewkowie i mieszkał tam do 7 roku życia, czyli do wybuchu wojny. "Społecznikowska praca ziemian była wtedy na porządku dziennym" - powiedział Radiu Centrum Wojciech Lipski:

"Mój ojciec w domu był gościem, bo przez cały tydzień zajmowały go prace, nowe wyzwania, za które nie pobierał i nie oczekiwał nawet żadnych apanaży. W swoich wspomnieniach mówił, że wieczorem stanął przed domem i pomyślał: jestem tutaj właścicielem, ale przemijającego czasu, bo ta ziemia została mi oddana w opiekę. I to zmusza do jeszcze większej pracy i wysiłku."

To było pierwsze w historii powojennej powiatu spotkanie, które zgromadziło w jednym miejscu potomków starych rodów ziemiańskich. Wśród zaproszonych gości znaleźli się między innymi: Stanisław Lipski, Maria Czarnecka, Andrzej Szembek i Jerzy Dreger, Wojciech Poniński oraz Andrzej Heydela. "Książka o rodach naszego powiatu ma dla mnie znaczenie wyjątkowe, bo jest częścią budowania tożsamości" - mówi starosta ostrowski Paweł Rajski:

"Wszystkie inwestycje drogowe, w zakresie służby zdrowia, szkolnictwa oczywiście są ważne. Ale jednak własna tożsamość, wiedza o swojej historii jest równie ważna. Sporo już zrobiliśmy, bo to kolejna publikacja o dziejach powiatu, ustanowiona została tez nagroda imienia Wojciecha Lipskiego, pierwszego polskiego starosty. Zostały ustanowione stypendia, które mają wspierać zdolną młodzież. A teraz taka wisienka na torcie, czyli książka, która pozwala, aby ożyły wspomnienia."

Współwydawcą książki "Dziedzice, dwory, pałace" jest Muzeum Miasta Ostrowa. Wydanie zostało dofinansowane z budżetu powiatu.