Kolczaste zasieki, ślady opancerzonych pojazdów na śniegu, przewrócone jasełka i wyrzucone z nich Dzieciątko. Tak wyglądał słynny żłóbek Anno Domini 1981 u kaliskich jezuitów. Jego pomysłodawcą był o. Stefan Dzierżek, a projektantem i wykonawcą artysta-rzeźbiarz Wiesław Andrzej Oźmina. Dziś tak wspomina wspólne dzieło:

"To była pierwsza szopka o takim wymiarze politycznym. Potem w Gdańsku robił je ks. Jankowski, ale tam było dużo rozmaitych hasełek, tego pisania, a to już były dowody na piśmie... A u mnie nie było nic. Po prostu były skojarzone elementy, które istniały, tyle że w innym kontekście. I - co ciekawe - potem na przesłuchaniu pytano o. Dzierżka o to, kto zrobił projekt tego żłóbka. A Ksiądz na to: 'No jak to, przecież to jest wasz projekt'. I załatwił ich pięknie. To była piękna postać!"

Oczywiście, komunistyczne władze nakazały natychmiastowe rozebranie żłóbka, a o. Dzierżek zapłacił za realizację swojego pomysłu kilkumiesięcznym więzieniem. Żaden żłóbek nie jest jednak w Kaliszu tak pamiętany, jak właśnie ten ze stanu wojennego.

delurarc.fm