Z Kalisza do Warszawy mają 250 kilometrów, które tradycyjnie pokonają rowerami – w niedzielę rano, w dniu finału WOŚP sprzed Starostwa Powiatowego w Kaliszu do stolicy wyruszy Wielkoorkiestrowa Sztafeta Cyklistów. Niezwykła z trzech powodów – pierwszy to jedyne tego typu przedsięwzięcie w kraju, drugi, to jubileuszowy 25. rajd, trzeci – okazji urodzin udział w sztafecie można było wylicytować w ramach aukcji Sztabu Powiatu Kaliskiego. A zaczęło się w 2000 roku, kiedy Bronek Krakus, zapalony kolarz i przyjaciel Jurka Owsiaka wraz ze swoją córką i kilkorgiem przyjaciół ruszył z Kalisza do Warszawy, by promować ideę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, więc pomagania oraz aktywnego i zdrowego stylu życia. Organizator sztafety zmarł we wrześniu 2021 roku, ale jego dzieło jest kontynuowane.

„I pamiętamy o inicjatorze tego przedsięwzięcia, więc w tym roku w drodze do Warszawy także pojedziemy na grób Bronka Krakusa. A później z jego dobrym duchem pokonamy 250 kilometrów, by zameldować się w stolicy tuż przed Światełkiem do Nieba. I później uczestniczyć w zakończeniu tegorocznego finału” - powiedziała radiuCENTRUM Wioletta Przybylska, ze Sztabu Powiatu Kaliskiego i wieloletnia uczestniczka sztafety.

na fot.: Wioletta Przybylska

Także z inicjatywy Bronka Krakusa od 19 lat w powiecie kaliskim i Kaliszu na kilka dni przed finałem WOŚP odbywają się Zbiórki Zamknięte, więc cykliści od tego czasu wiozą ze sobą symboliczny czek z kwotą, którą udało się zebrać w szkołach, urzędach i firmach.

na fot.: Bronek Krakus w studio WOŚP w czasie 28. finału

A w tym roku z cyklistami, którzy od lata jeżdżą do Warszawy, pojedzie też osoba, która za 175 złotych wylicytowała udział w jednodniowym rajdzie. Tradycyjnie Wielkoorkiestrowa Sztafeta Cyklistów wieczorem wraz z Jurkiem Owsiakiem pokaże się w czasie wejścia na żywo w TV i opowie o swojej akcji. A start w niedzielę, 26 stycznia o godzinie 8:00. Można przyjść, pokibicować i życzyć uczestnikom dobrej drogi.