Niewielkie opady śniegu w ostatnich dniach i ujemne temperatury postawiły w gotowości drogowców, ale nie było konieczności uruchamiania ciężkiego sprzętu. Jednak czy są przygotowani do zimy, czy w tym roku ich zaskoczy? Jedynym problemem są koszty związane z odśnieżaniem. W powiecie kaliskim jest blisko 450 km dróg, na których utrzymanie zimą samorząd przeznaczył w tym roku blisko 1 000 000 zł.

"Nie możemy zimowym utrzymaniem, tzw. sypaniem, objąć całości sieci dróg. W związku z powyższym wytypowane są tylko miejsca niebezpieczne, czyli rejony skrzyżowań, niebezpieczne zakręty, przystanki komunikacji zbiorowej, są również wytypowane drogi z uwagi na wysokie natężenie ruchu, które będą objęte całkowitym posypywaniem. Jest to przede wszystkim droga Kalisz — Brzeziny. W przypadku dużych opadów śniegu pługowanie będzie się odbywało na całej sieci dróg w powiecie kaliskim" - wyjaśnił radiuCENTRUM Paweł Kociok, dyrektor Wydziału Dróg Powiatowych w Kaliszu.

na fot.: takich zim dawno nie było, ale samorządy muszą być przygotowane

W powiecie kaliskim drogi zostały podzielone na trzy rejony - "północny", "centralny" i "południowy". W wyniku przetargu Starostwo Powiatowe wybrało jedną firmę, która zajmie się ich odśnieżaniem zgodnym z ustalonymi standardami.