Kompromitacja ?
16 cz. 2020 - 09:05 – red. wydania: kurzaj@rc.fm
Biskup Edward Janiak nie składa broni i w odpowiedzi na działania prymasa Polski, który zwrócił się do Stolicy Apostolskiej o wszczęcie postępowania w sprawie domniemanego przyczynienia się biskupa kaliskiego do tuszowania pedofilii, wytacza działa przeciwko abp. Wojciechowi Polakowi. Głowa Diecezji Kaliskiej rozesłała do księży biskupów w Polsce list, w którym stwierdza, że "sprawcą ogromnego zamieszania i uderzenia w wizerunek kościoła w ostatnich dniach są działania księdza arcybiskupa Wojciecha Polaka". Tymczasem sprawą bp. Janiaka zajęła się już Archidiecezja Poznańska.
W liście biskup Janiak najpierw atakuje braci Sekielskich i nazywa się ich "wrogami Kościoła". Twierdzi, że kierują się niskimi pobudkami i sugeruje, że chodzi im tylko o chęć wzbogacenia się. Pisze też, że abp. Wojciech Polak, w dzień przed ukazaniem się filmu "Zabawa w chowanego", wybrał się do braci Sekielskich i po spotkaniu zlecił prawnikom Kurii Gnieźnieńskiej opracowanie swojego stanowiska. Poza tym jego zdaniem to kompromitujące, że dzień przed setną rocznicą urodzin św. Jana Pawła II prymas Polski atakuje bp Janiaka.
na fot.: Edward Janiak / biskup kaliski
Dalej biskup Janiak uderza w Fundację Świętego Józefa, która niesie pomoc ofiarom pedofilii. Przekonuje, że została ona powołana wbrew woli Kościoła Katolickiego. Miało do tego dojść w 2019 roku, podczas październikowej sesji Konferencji Episkopatu Polski. Przypomina, że mimo negatywnego wyniku tajnego głosowania w tej sprawie, ze względu na to, że ks. prymas podał już do wiadomości publicznej informacje o powstaniu Fundacji, zmieniono decyzję na pozytywną.
Biskup Janiak stwierdził też, że wszyscy biskupi są za tym, aby pomagać ofiarom pedofilii. Jednocześnie punktuje abp. Polaka w sprawie suspendowanego księdza z pleszewskiej parafii. Jego zdaniem, prymas Polski uderzył w biskupa diecezjalnego i wydał na niego wyrok; nie chciał zapoznać się z dokumentacją dotyczącą informacji zawartych w filmie pt. "Zabawa w chowanego", a także wydał plakaty za pieniądze Fundacji, które "w odbiorze społecznym zostały źle przyjęte przez wiernych, a na małych parafiach były zgorszeniem".
List kaliskiego biskupa skomentował Tomasz Sekielski i nazywa go "kuriozalnym" i kłamliwym. Autor dokumentalnego filmu zaprzecza informacjom Janiaka ws. kontaktów z prymasem Polski przed premierą filmu, a także odnosi się do jego zarzutu jakoby Sekielscy byli "wrogami kościoła". Dodaje też, że film powstał dzięki dobrowolnym wpłatom Polaków.
Zarzuty Janiaka odpiera też Konferencja Episkopatu Polski, która zaznacza, że "Delegat KEP i Fundacja św. Józefa powołani zostali zdecydowaną większością głosów".
Oświadczenie Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży
Odpowiadając na zarzuty dotyczące moich działań w sprawie zdarzeń w diecezji kaliskiej, przypominam:
Zgodnie z motu proprio papieża Franciszka „Vos estis lux mundi”, po otrzymaniu wiarygodnej informacji o „działaniach lub zaniechaniach mających na celu zakłócenie lub uniknięcie dochodzeń cywilnych lub kanonicznych” dotyczących wykorzystania seksualnego osoby małoletniej przez duchownego, każdy ksiądz jest zobowiązany do poinformowania o sprawie władzę kościelną. Tym bardziej jako delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży, po zapoznaniu się materiałem zawartym w filmie „Zabawa w chowanego”, nie mogłem milczeć lub pozostać bezczynny wobec przedstawionych faktów. Złożenie zawiadomienia nie rozstrzyga o winie i daje rzeczywistą szansę ks. bp. Edwardowi Janiakowi na przedstawienie argumentów w swojej obronie. Osądzenie sprawy jest wyłączną kompetencją Stolicy Apostolskiej.
Podjęte przeze mnie działanie jest wyrazem ewangelicznej troski o dobro osób pokrzywdzonych i o prawdziwe dobro Kościoła, a także realizacją misji ochrony dzieci i młodzieży, powierzonej mi przez Konferencję Episkopatu Polski.
Gniezno, 16.06.2020 r.
Abp Wojciech Polak
Metropolita Gnieźnieński, Prymas Polski
Delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży
Autor:
Personalia
- kurzaj@rc.fm
Nazwisko:
NEWS nr 2:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).