Cmentarne historie

2 listopada to dzień pamięci o tych, którzy odeszli i tworzyli rzeczywistość, która stała się historią. W Pleszewie przez 150 lat codzienność tworzyli Polacy, Niemcy i Żydzi. Po przodkach pozostały cmentarze albo tylko pamięć o cmentarzach...

Najstarszy z istniejących cmentarzy powstał w roku 1795 i grzebano na nim ewangelików, którzy po II rozbiorze Polski zaczęli do Pleszewa napływać. Służył społeczności ewangelickiej do 1945 roku. Przez wiele lat zapuszczony, kilka lat temu oczyszczony, odchwaszczony jest symbolem wielokulturowości miasta Pleszewa. Na stronie Muzeum Regionalnego można znaleźć link do historii cmentarza. W 1817 roku powstał cmentarz żydowski. 200 lat temu leżał za miastem, dzisiaj o istnieniu kirkuta przypominają drzewa rosnące w środku osiedla Mieszka I. Ma tu powstać miejsce pamięci o pleszewskich Żydach. Kilkadziesiąt macew z żydowskich grobów, czeka w magazynie, być może na lapidarium?

Dopiero w 1857 roku założono cmentarz katolicki przy ul. Kaliskiej. Wcześniej katolików grzebano przy kościele farnym, ale ten spłonął w wielkim pożarze miasta w 1806 roku. Nowy zlokalizowano już za miastem. Przez 50 lat grzebano pleszewian przy kaplicy św. Floriana za miastem albo bliżej przy kościółku św. Ducha, ale i on spłonął w połowie XIX wieku. W latach 70. XX wieku wytyczono w Pleszewie cmentarz komunalny przy ul. Piaski, który sąsiaduje z cmentarzyskiem z czasów kultury łużyckiej (1700 – 1500 rok p.n.e). I tak historia zatoczyła koło.

Autor: 

Personalia

e-mail
kuczynska@rc.fm

Nazwisko: 

Irena Kuczyńska

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).