Reprezentacja Polski koszykarzy po 25 latach przerwy ponownie w ćwierćfinale Mistrzostw Europy. Biało-Czerwoni w składzie z pochodzącym z Ostrowa, Mateuszem Ponitką oraz zawodnikiem BM Stali Ostrów, Jakubem Garbaczem, w niedzielę w 1/8 finału wygrali z Ukrainą 94:86.

Reprezentacja Polski pod wodzą trenera Igora Milicicia, który do tytułu Mistrza Polski doprowadził przed rokiem ostrowski zespół, nie przestaje zadziwiać na EuroBaskecie. W niedzielę w Berlinie Polacy nie byli faworytami pojedynku z Ukrainą. Zagrali jednak bardzo dobrze i choć w końcówce wystawili nerwy kibiców na ciężką próbę, ostatecznie wygrali 94:86.

Jednym z kluczowych graczy Biało-Czerwonych był pochodzący z Ostrowa Wielkopolskiego, Mateusz Ponitka. Kapitan reprezentacji nie był do pewnego momentu skuteczny, ale w decydujących fragmentach wziął sprawy w swoje ręce. Zakończył mecz z dorobkiem 22 punktów, z tego 11 rzucił w czwartej kwarcie. Do tego dołożył 9 zbiórek, 6 asyst i 3 przechwyty. Był bez dwóch zdań jednym z ojców zwycięstwa. Ważne wejście z ławki zanotował także Jakub Garbacz. Zawodnik ostrowskiego klubu zdobył 6 punktów. Wykorzystał trzy rzuty wolne i trafił jeden raz z dystansu.

W środę o 20:30 w Berlinie Polska o awans do strefy medalowej zmierzy się z obrońcą mistrzowskiego tytułu, Słowenią, w której gra gwiazda NBA, Luka Doncić.