Najpierw była wiadomość o powołaniu Filip Michałowicz z Energa MKS Kalisz oraz Przemysława Urbaniaka i Kamila Adamskiego z Rebud KPR Ostrovii na konsultację szkoleniową przed meczami kwalifikacyjnymi polskich piłkarzy ręcznych w Mistrzostwach Europy 2026 Mężczyzn, a teraz wiadomo, że dwaj pierwsi znaleźli się w szerokiej kadrze na te spotkania, a trzeci jest w rezerwach trenera Marcina Lijewskiego. Reprezentujący kaliskie barwy Filip Michałowicz wcześniej był powoływany do kadry juniorów, a obecnie jest jednym z trzech najmłodszych zawodników w ekipie polskiego szkoleniowca. Mający 21-lat skrzydłowy w tym roku zadebiutował w Energa MKS Kalisz i całkiem dobrze sobie radzi - może pochwalić się skutecznością na poziomie 85 procent.

„Lekko nie dowierzałem, bo myślałem, że trochę mi brakuje do tego poziomu, ale cieszę się, że trener dostrzegł, że mogę być skrzydłowym kadry. Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie i bardzo się z tego cieszę. Od początku mojej kariery zawsze to było moim marzeniem, żeby dostać się do seniorskiej reprezentacji Polski. Mam nadzieję, że to nie jest pierwsze powołanie. Już miałem możliwość bycia i w kadrze B i kadrze młodzieżowej, co dla mnie też jest spełnieniem marzeń, bo zawsze marzyłem, żeby występować z orzełkiem na piersi" - powiedział radiuCENTRUM skrzydłowy Energa MKS Kalisz Filip Michałowicz.

na fot.: Filip Michałowicz rozdający autografy po jednym z meczów Energa MKS Kalisz

Mecz Polska – Izrael w Hali Urania w Olsztynie w ramach eliminacji Mistrzostw Europy 2026 Mężczyzn zaplanowano na 7 listopada, a z Rumunią 11 listopada w Bazu. Wcześniej wszyscy powołani wezmą udział w konsultacjach.