STOP przemocy wobec zwierząt !

Kilkadziesiąt osób uczestniczyło w kaliskim „Marszu (NIE)milczenia". W manifestacji wzięli udział wszyscy, którym na sercu leży dobro zwierząt. Marsz był głośnym „NIE" na wszelkie akty przemocy wobec czworonogów.

Katarzyna Juszczak, organizatorka akcji w Kaliszu: „Akcja się udało, przyszło sporo osób, to pierwszy taki marsz, więc jeszcze się uczymy, ale na pewno będzie kontynuacja tych działań. Cieszę się, że przyczyniliśmy się do integracji ludzi, którzy kochają zwierzęta. Chcemy głośno też wyrazić sprzeciw wobec znęcania się nad zwierzętami, zwyrodnialcy powinni być ukarani."

Karolina Olek, uczennica Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Kaliszu: „Coraz częściej słyszy się o różnych aktach przemocy - pies wyrzucony prze okno, spalony kot, to jest straszne. Kary za znęcanie, moim zdaniem są bardzo niskie, trzeba to zmienić, trzeba też głośno o aktach przemocy mówić, piętnować je, ale też uświadamiać ludzi, że zwierzęta to nie rzeczy, też czują."

Roksana Drapała, z kaliskiego oddziału Help Animals: „Chcemy uczulić ludzi na krzywdę zwierząt, jesteśmy ogromnie wdzięczni za wszelkie sygnały od ludzi, dzięki nim możemy interweniować, odbierać zwierzęta zwyrodnialcom. Interwencje można zgłaszać pod numerem 603 948 690."

Marta Grabowiecka, kierownik kaliskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt: „Akcja się udała, bardzo się cieszymy, że przyszło tyle osób ze swoimi pupilami."

Podczas niedzielnego marszu rozdawano ulotki, informowano o działaniu Help Animals, pracownicy kaliskiego Schroniska zaprosili także na dzień otwarty, który odbędzie się 20 lutego. Były zbierane także podpisy pod projektem ustawy o ochronie zwierząt, przygotowanym przez Koalicję dla zwierząt. Przewiduje on m.in. zwiększenie kar za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem do trzech lat (obecnie są to dwa lata). Marsze NIE milczenia odbyły się także w Łodzi, Gdańsku, Poznaniu, Krakowie, Lublinie i Opolu.

 

  

 

 

 

od lewej: K. Juszczak, organizatorka kaliskiego Marszu, K. Kostera, z zarządu kaliskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt, M. Grabowiecka, kierownik, kaliskiego Schroniska

wojtysatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Tyle się mówi i pisze o

Tyle się mówi i pisze o beztialskim traktowaniu zwierząt przez mieszkańców wsi, a w mieście? Czy nie jest znęcaniem się nad zwierzętami przetrzymywanie ich w blokach np. w m-2? Zostawianie ich bez opieki w przegrzanych mieszkaniach w ciągu dnia? Przecież pies to zwierzę, które lubi przestrzeń i ruch!

Jestem ciekawa kto

Jestem ciekawa kto posprząta ulice miasta po tych pupilkach. Nie da się ukryć, że Kalisz to najbardziej zasrane miasto. Tu nawet koło ratusza nie da się bezpiecznie przejść by nie wdepnąć w minę.