Piąte miejsce na koniec sezonu wstydu nie przynosi, ale przed rozgrywkami drużyna miała walczyć o awans. Mowa o kaliskich szczypiornistach, którzy, choć ligowe występy już zakończyli, nadal systematycznie trenują i myślą o przyszłości. Podobnie trener drużyny Walenty Winokurow podsumował dla Radia Centrum miniony sezon i nie wykluczył, że w Kaliszu pozostanie:

"Jako trener biorę na siebie 50% odpowiedzialności. Patrząc od początku, to w pierwszej rundzie mieliśmy trochę pecha. Przegraliśmy dwa mecze dosłownie jedną lub dwiema bramkami. Szkoda też tych dwóch remisów. No i przypominam o tych kontuzjach i wyjątkowo trudnej sytuacji z bramkarzami. Druga runda była na pewno dużo lepsza, a nie przegrać 11-tu meczów z rzędu to naprawdę spory sukces. Tak czy inaczej nie zrealizowaliśmy przedsezonowych założeń. Jeśli chodzi o mnie to po majowych akademickich mistrzostwach będą rozmowy z zarządem klubu i wtedy się wyjaśni czy zostanę w Kaliszu".

Przypomnijmy, że przed rokiem Szczypiorno Kalisz zakończyło występy na drugoligowych parkietach na czwartej pozycji. Teraz większość kaliskich piłkarzy ręcznych czeka jeszcze rywalizacja w finale Akademickich Mistrzostw Polski, które w dniach 23-26 maja odbędą się w Lesznie.

figielrc.fm