Pleszew ma budżet - stabilny i zrównoważony. Poparli go jednomyślnie wszyscy radni: koalicja oraz opozycja, mimo iż burmistrz usłyszał od opozycji, że nie realizuje ich wniosków dotyczących poprawek.

Dochody na poziomie prawie 70 000 000 złotych, wydatki ponad 76 000 000 złotych. Ponad 6 - milionowy deficyt ma być finansowany z kredytów. Na zadania realizowane ze środków Unii Europejskiej - czyli na program edukacyjny Omnibus, budowę ciągu komunikacyjnego na odcinku ulic Wyspiańskiego i Piaski, termomodernizację obiektów użyteczności publicznej w gminie, budowę kanalizacji sanitarnej w Lenartowicach i Zielonej Łące miasto pozyskało prawie 6 000 000 zł dofinansowania. Przed uchwałą budżetową kluby zgłosiły poprawki, np. dotyczące oświetlenia ulicy Reja, rewitalizację ulicy Stare Targowisko, przebudowę ulic w Kowalewie, na Zielonej Łące, w Pleszewie, budowę sali przy Trójce, budowę targowiska dla zwierząt. Marian Adamek zapewnił, że sukcesywnie wszystkie poprawki będą realizowane, przypomniał, że to on jednak odpowiada za stan finansów publicznych. Największe dochody miasto czerpać będzie z dotacji, subwencji, opłat i podatków, najwięcej wyda na oświatę i pomoc społeczną. Jeśli chodzi o inwestycje, to najwięcej - 5 300 000 zł wyda gmina na drogi, oraz 1 600 000 zł na gospodarkę komunalną. Wszyscy radni jak jeden mąż przegłosowali budżet. Takiej zgodności dawno w ratuszu nie było.

kuczynskarc.fm