Caritas po roku

Kilkanaście tysięcy podopiecznych, 18 000 posiłków, 500 rodzin objętych pomocą. To podsumowanie pierwszego roku działalności ostrowskiej stacji Caritas. Biedni i bezdomni mogą skorzystać tu z darmowych obiadów, dzieci odrobić w spokoju lekcje. A także porozmawiać z prawnikiem.
"Oferujemy też pomoc psychologa dla ofiar przemocy, młodzieży i rodzin z problemem alkoholowym" - powiedział Radiu Centrum ksiądz Tomasz Hojeński:

"Duża grupa to ofiary przemocy, ludzie którzy szukają pomocy, porady prawnej. Wśród nich znalazły się dzieciaki wykorzystywane seksualnie. Ale też trafił do nas nieletni sprawca takiego wykorzystywania i dziś pracujemy nad jego problemami. Tak więc gama problemów, z którymi przychodzi nam się zetknąć jest bardzo duża. Staramy się wychodzić naprzeciw by tym ludziom pomagać."

Centrum Pomocy Caritas mieści się w Ostrowie przy ulicy Grunwaldzkiej. Powstało dzięki wsparciu sponsorów oraz funduszom z budżetu miasta Ostrowa.

zeidleratrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

I tak powinien działać w

I tak powinien działać w Polsce Kościół Katolicki. Moim zdaniem jeżeli miasto płaci na to, to należało by to bardzo skrupulatnie kontrolować. Idea super i jest to bardzo potrzebne. Znam przypadek z Wrocławia kiedy tamtejsza Caritas dostawała od miasta dotacje na 400 obiadów a wydawano tylko 70. Nie wieżę tym draniom w koloratkach. Dużo by musiał robić K. K. żebym nabrał do tej instytucji zaufania.