Kaliska policja zatrzymała na gorącym uczynku dwóch nieuczciwych wolontariuszy. Chłopcy są w wieku 14 i 18 lat. Do ich zatrzymania doszło w niedzielę przed godziną 19-stą, w centrum miasta. 18-latek był wolontariuszem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Miał wydany identyfikator i puszkę WOŚP.

"Został zatrzymany wspólnie z kolegą, kiedy otwierał puszkę. Świadkami tego byli nieumundurowani funkcjonariusze" - powiedział Radiu Centrum asp. Sebastian Taranek, rzecznik prasowy kaliskiej policji. W puszce było ok. 400 złotych.

Tuż po zatrzymaniu obaj chłopcy byli przesłuchiwani przez policję. 18-latek będzie odpowiadał jak osoba dorosła, 14-latek stanie przed Sądem Rodzinnym.

To nie jedyny przypadek nieuczciwych wolontariuszy. W niedzielę po godzinie 20-stej przed jednym ze sklepów w centrum Kalisza zatrzymano dwóch 16-latków. Chłopcy byli kompletnie pijani. Jak się później okazało jeden z nich był wolontariuszem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Najprawdopodobniej kupili alkohol za pieniądze ukradzione z puszki. Policji udało się odzyskać jedynie 20 złotych. Jeden z zatrzymanych miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a drugi ponad 1 promil. Zajmie się nimi Sąd Rodzinny.
Natomiast w Ostrowie Wielkopolskim dwóch nieznanych sprawców zaatakowano grupę wolontariuszy. "Do zdarzenia doszło w niedzielę po godz. 17-stej, w okolicach ulicy Waryńskiego" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Kula z ostrowskiej policji. W puszce znajdowało się około 50 złotych.
 

marciniakrc.fm