Wieruszowska policja wyjaśnia okoliczności nietypowego pobicia, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę w gminie Galewice, w powiecie wieruszowskim.

-->  http://rc.fm/polityczne/barowa-bonanza.html <--

Z policyjnego dochodzenia wynika, że 20-letni mieszkaniec gminy Galewice, podczas oglądania walki bokserskiej „Pudziana", napił się i postanowił zaszaleć. Pojechał swoim Cinquecento do pobliskiej wioski, gdzie zaczął demolować płoty i przystanek autobusowy. "Wtedy być może miejscowi chłopcy postanowili ostudzić jego zapały, bo urządzili za nim pościg" - powiedział Radiu Centrum Radosław Szkudlarek, oficer prasowy wieruszowskiej policji. Kiedy mężczyzna zakopał się pojazdem, postanowił sam się obronić. Wyciągnął z bagażnika dwie siekiery i zaczął nimi wymachiwać. Między nim a 23-latek doszło do szarpaniny. 23-latek z rozciętą głową został przewieziony do szpitala. Tam z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu - trafił również 20-latek. On właśnie poinformował policję, że został napadnięty, pobity i okradziony. Mężczyznom nie zagraża żadne niebezpieczeństwo utraty życia. Wieruszowska policja wyjaśnia dokładnie okoliczności tego wydarzenia. Wiadomo, że kierowca Cinquecento odpowie za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, bowiem przeprowadzone następnego dnia badanie wykazało u niego ponad pół promila alkoholu we krwi. Jakie będą kolejne zarzuty, wykaże to prowadzone w tej sprawie postępowanie.

marciniakrc.fm