Wyłączanie oświetlenia na noc przynosi oszczędności, ale też powoduje spadek bezpieczeństwa - twierdzą radni gminy Koźminek w powiecie kaliskim. Na terenie gminy jest ciemno od północy do czwartej rano "Uznaliśmy, że w tym czasie ruch na drogach jest znikomy. Na razie nie zanotowaliśmy żadnych aktów wandalizmu czy włamań" - powiedział Radiu Centrum wójt Koźminka Andrzej Miklas:"Radni dyskutują o tym, czy włączone oświetlenie zapewniłoby bezpieczeństwo obiektów, ale to nie tak. Oświetlenie ma służyć głównie bezpieczeństwu ruchu pieszego i kołowego. Uważamy, że w tych godzinach po drogach porusza się bardzo niewiele osób, a posesję każdy ma obowiązek zabezpieczyć we własnym zakresie. Stąd nasza decyzja. Z terenu nie ma za wiele osób nią zbulwersowanych. Poza tym jesteśmy piątą gminą w powiecie, która podjęła takie kroki. Wydaje mi się, że to dobry pomysł, bo zyskamy znaczną kwotę oszczędności, nie mówiąc o ochronie środowiska".

Wyłączenie oświetlenia w gminie Koźminek ma przynieść prawie 100 000 zł oszczędności rocznie.