Dziennikarz przed sądem

Za naruszenie godności zmarłej poprzez wykorzystanie wizerunku ciała do celów marketingowych. To zarzut, jaki w poniedziałek na sali Sądu Okręgowego w Kaliszu usłyszał Marek R., redaktor naczelny ostrowskiego portalu internetowego. Na rozprawę nie stawiła się pozwana właścicielka portalu Sylwia F. Sprawa dotyczy sfilmowania ofiar wypadku, do jakiego doszło 7 listopada na obwodnicy Nowych Skalmierzyc. Na miejscu zginęły wówczas dwie młode kobiety.

"Sam fakt publikacji nagrania jest bezsporny" - powiedział Radiu Centrum pełnomocnik oskarżonego mecenas Michał Królikowski:

"Bezsporny jest również fakt, że pokrzywdzeni nie wyrazili zgody na wykorzystanie tych materiałów. Chodzi o kwestię ewentualnej zgodności z prawem tego typu publikacji. Mamy do czynienia z pozwanym, który jest dziennikarzem, przedstawicielem jakiegoś określonego medium.W związku z tym mówimy o materiale prasowym, a taki siłą rzeczy korzysta z o wiele większej ochrony prawnej niż publiczna wypowiedź osoby fizycznej."

Według obrońcy Marka R., to sprawa bez precedensu i oprze się być może nawet o Sąd Najwyższy, niezależnie od wyroku tej instancji. W poniedziałek przesłuchani zostali jako świadkowie członkowie rodzin pokrzywdzonych. Na wniosek ich pełnomocnika ta część rozprawy toczyła się za zamkniętymi drzwiami.
"Domagamy się ochrony kultu pamięci zmarłej, bo pozwani naruszyli jej godność poprzez wykorzystanie wypadku do zwiększenia oglądalności" - powiedział pełnomocnik rodziny mecenas Damian Grzeszczyk:

"Rodzina domaga się roszczeń niemajątkowych z tytułu naruszenia dóbr osobistych. To jest zaniechanie dalszych naruszeń tych dóbr i opublikowanie oświadczenia określonej treści w mediach o zasięgu ogólnopolskim. A także zasądzenia zadośćuczynienia z tytułu wyrządzenia powódce krzywdy. Powódką, na chwilę obecną jest siostra zmarłej."

Termin następnej rozprawy został wyznaczony na 18 kwietnia. Przesłuchani zostaną wówczas ostrowscy dziennikarze, którzy podpisali sprzeciw wobec praktyk stosowanych przez Marka R.

zeidlerrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Aha i Panie Marku bardzo

Aha i Panie Marku bardzo łatwo jest wydawać opinie i krytyke nie znając człowieka, jego problemów itp. Może czas żeby sie Pan ujawnił i spotkał. A nie z domowego zacisza obelżywie kłamał i oczerniał mnie.
Widać ze bardzo Pana boli ze to Pan nie dostał tego tytułu. I nie moze sie pan z tym pogodzic. To przykre bardzo przykre

Panie marku prosze sie nie

Panie marku prosze sie nie burzyc a co do kokursu to niestety nie organizował go urząd a Wielkopolska izba rzemieślnicza i eurocentrum w Poznaniu. Cza uważnie czytac strony internetowe i ogłoszenia o konkursach. Nie tylko ze stron lokalnych urzędów bo tak najłatwiej :) Widać Poznań miasto wojewódzkie docenił bardziej moje zasługi na rzecz osób niepełnosprawnych nisz moje miasto, w którym mieszkam i działam. A Pani Sobócka zeczywiście nie ma obowiązku informowania stowarzyszen o konkursach, które są organizowane z poza obszaru działąnia urzędu miejskiego.

Szanowny Panie Ralf

Szanowny Panie Ralf Wieczorem ze Stowarzyszenia Promyk Nadziei, proszę być precyzyjnym i napisać, że chciał Pan ocenzurować komentarze pod materiałem, a konkretnie ten: "Ciekawe zjawisko. Stowarzyszenie "Promyk" jak czytamy powstało w 2010 roku i wolontariusz dał się poznać jako najlepszy,w tak krótkim czasie. Fenomen. Znam wielu bardziej aktywnych wolontariuszy w Ostrowie Wlkp, którzy zasłużyli na ten tytuł. Pani Lidia Sobócka - Pełnomocnik p.Prezydenta nie raczyła powiadomić szefów innych stowarzyszeń,którzy przedstawiliby wolontariuszy swoich stowarzyszeń. A kto powiadomił o tym " Promyk"".

Szanowny Panie Marku

Szanowny Panie Marku Radziszewski, dlaczego na pana portalu są cenzurowane wszelkie, nawet kulturalne ale krytyczne komentarze wobec pana portalu? Sam umieściłem kilka takich uwidaczniających błędy np. skopiowanie ze strony R.Jamrożego jego "biografi" i podpisanie "źródło własne". Komentarz szybko usunięto a błąd poprawiono. Nie są za to usówane wpisy wulgarne i obrażające inne osoby. Jak to więc jest z tą cenzurą? Nie mówię już o wpisie na forum gdzie pisze pan o urzędnikach i ich romansach itp... mam nadzieję że są na to jakieś dowody bo podobno kolejny pozew się szykuje !

Stowarzyszenie w, którym

Stowarzyszenie w, którym jestem członkiem też miało przeprawe z Panem Radziszewskim, i mimo że działamy dla przewlekle chorych często nierokujących poprawy "Zdaniem lekarzy" dzieci i osób dorosłych. A jednak widać rehabilitacja przynosi efekty. Nagroda dla naszego wolontariusza i próba konfrontacji z Panem Radziszewskim odbiła nam się czkawką.
Dlatego dla nas Pan Radziszewski nie jest prawdziwym dziennikarzem raczej dziennikarzem amatorem szukającym rewelacji. Co do reklamodawców Pana R. To taka nasza skromna prośba zareklamujcie swoją dzialalność na portalach, którychs z ostrowskich stowarzyszeń. Polecam portal www.promyknadziei.ostrowwlkp.pl To stowarzyszenie robi naprawde bardzo dużo dla dzieci, i pieniądze reklamodawców zamiast doprywatnej kieszeni Pana Radziszewskiego mogły by trafić do potrzebujących rehabilitacji dzieci. Naprawde Polecam. Asia

Radziszefski nie jest

Radziszefski nie jest dziennikarzem a jego stronka nie jest telewizją a to co ten pajac pokazuje na swojej stronce to jakaś farsa. Same wypadki trupy pożary to jest jego dorobek a reszta skopiowana z innych portali. Zarządcy portali miejskich i powiatowych zabrońcie temu człowiekowi kopiowania to na tej jego stronce już nic ciekawego nie będzie a to będzie największa kara dla niego. Reklamodawcy !!!!!! czy jesteście dumni z tego że Wasza reklam jest na tej stronie obok trupów pożarów samobójców czy innych wypadków ??? SZANOWNI REKLAMODAWCY ZASTANÓWCIE SIĘ !!!! CZY TO NIE DZIAŁA NEGATYWNIE NA WASZ TRÓD DO KTÓREGO DOCHODZILIŚCIE LATAMI !!!

Ja uważam, że nazywania

Ja uważam, że nazywania pana Radziszewskiego dziennikarzem jest nieuzasadnione to raz, dwa jego nieetyczność jest bezsporna, a trzy, to gdzyby miał odrobinę honoru, to by przyznał się do zarzucanych mu czynów, przeprosił i tyle.

"...dziennikarzem ,

"...dziennikarzem , przedstawicielem jakiś mediów..." Mnie uczyli, że dziennikarz , co do zasady, jest przypisany jakiemuś medium. Nazywanie pana Radziszewskiego dziennikarzem jest uwłaczające tej profesji, w mojej ocenie... oczywiście.

Nie znam się na prawie, ale

Nie znam się na prawie, ale zarówno popierający tego typu relacje, jak i ich przeciwnicy oglądali te materiały. Czy to hipokryzja, czy może jakieś ukryte niegodne ludzi instynkty...?

Mnie się nie podobało jak

Mnie się nie podobało jak pokazano ciała, to było uwłaczające. Moim zdaniem nie chodzi tu o to dziennikarze nie mieli prawa to pokazać, w końcu było to miejsce publiczne, ale o elementarną przyzwoitość i etykę dziennikarską. Jeżeli pokazuje się bezkrytycznie takie rzeczy to ja szereguje taką TV jak zwykłe kolorowe brukowce. Czy w profesjonalnych telewizjach pokazuje się trupy? Zawsze jest to worek lub zamazany obraz.