„Egipskie ciemności" panują od kilku tygodni przy ulicach 3 Maja i Stawiszyńskiej w Kaliszu - poinformowali za pośrednictwem Linii Interwencyjnej Radia Centrum (62 503 11 99) słuchacze. Gdy zapada zmierzch, nie świeci tam żadna latarnia.

„Przyczyną tej sytuacji jest awaria polegająca na przeciążeniu mocy na tej linii, co w efekcie doprowadziło do przepalenia się licznika" - wyjaśnił Radiu Centrum prezes zarządu spółki „Oświetlenie Uliczne i Drogowe" w Kaliszu, Grzegorz Nawrocki.

„Ma to z kolei związek z faktem, że nasza infrastruktura oświetleniowa ma już bardzo wiele lat i jest po prostu przestarzała. To sieć z lat 70. i 80., która nie spełnia obecnych wymogów technicznych. W związku z tym awarii nie da się usunąć szybko, odtwarzając dotychczasowy sposób działania latarni. Jeśli chcemy, aby tego typu awarie się już nie powtarzały, musimy zmodernizować tę sieć, tzn. porozdzielać obwody, by każdy z nich mógł mieć własne zasilanie. Wtedy nie będzie dochodzić do obciążenia linii, a oświetlenie spełni wymagane normy techniczne. Wszystko to jednak wiąże się z czasem - uruchomieniem całej procedury administracyjnej (musimy otrzymać zezwolenie na zmianę poboru mocy, zgodę na wykonanie przecisków pod jezdniami) oraz dużymi nakładami finansowymi. Firma, która świadczy nam usługi konserwatorskie, jest w stanie usunąć bardzo szybko proste awarie, natomiast tutaj wchodzi w grę przebudowa części infrastruktury oświetleniowej. Dlatego poprzez przetarg będziemy musieli wyłonić wykonawcę, który podejmie się przebudowy tej infrastruktury oświetleniowej. Przepraszam wszystkich mieszkańców za zaistniałą sytuację, ale ta awaria to nie banalna usterka i podjęliśmy męską decyzję, że należy podjąć się tego wyzwania i zmodernizować tę infrastrukturę, by dostosować ją do aktualnych standardów".

Zarząd podjął już pierwsze kroki w tej sprawie. Modernizacja sieci może potrwać nawet kilka tygodni.
Jeśli okaże się, że realizacja tego zadania będzie przeciągać się w czasie, a dla mieszkańców brak oświetlenia będzie wyjątkowo dokuczliwy, wtedy zarząd wdroży tymczasowe rozwiązanie w postaci włączenia latarni po jednej stronie ulicy. „To jednak pochłonie sporo pieniędzy, a i tak nie rozwiąże problemu" - dodał Nawrocki.

gierzrc.fm