33-letni obywatel Gruzji został zatrzymany przez funkcjonariuszy kaliskiej placówki Straży Granicznej. Okazało się, że mężczyzna nielegalnie przebywał w Polsce, a także posługiwał się przerobionym paszportem. Ma już zasądzony wyrok.
"Do jego zatrzymania doszło 19 stycznia w pociągu relacji Warszawa - Wrocław, w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego" - powiedział Radiu Centrum mł. chor. Rafał Stajewski, rzecznik prasowy Straży Granicznej w Kaliszu.

"Podczas legitymowania okazało się, że cudzoziemiec nie posiada żadnej ważnej wizy ani tytułu pobytowego. Przedstawił natomiast do kontroli paszport, w którym wyrwana była jedna kartka. Mężczyzna tłumaczył się, że właśnie na niej znajdował się ważny tytuł pobytowy, wydany w Republice Czeskiej. Po sprawdzeniu tej informacji okazało się, że taka osoba nie otrzymała żadnego tytułu pobytowego, a paszport został po prostu przerobiony. Gruzin figurował również w Wykazie cudzoziemców, których wjazd i pobyt na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest niepożądany. Został on zatrzymany. 20 stycznia skierowaliśmy też wniosek do Sądu Rejonowego w Kaliszu o umieszczeniu go w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców, gdzie będzie czekał na deportację."

Ponadto mężczyźnie Prokuratura Rejonowa w Kaliszu przedstawiła w piątek zarzut posługiwania się przerobionym dokumentem podróży. Gruzin poddał się dobrowolnie karze i został skazany na 4 miesiące więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Zasądzono też przepadek przerobionego paszportu.

marciniakrc.fm