I po świńskiej grypie

43-letni mężczyzna, u którego stwierdzono obecność wirusa A/H1N1, tzw. świńskiej grypy, opuścił już kaliski szpital. Pacjent został wypisany do domu.

"Stan jego zdrowia jest bardzo dobry" - powiedział Artur Tarasiewicz, rzecznik miejscowego szpitala. "Na szczęście wirus nie wywołał u niego żadych komplikacji, ani powikłań. Leczenie trwało zgodnie z zaleceniami, czyli niespełna tydzień. Objawy infekcji całkowicie już ustąpiły"


Do domu zostały też wypisane osoby, które miały kontakt z zakażonym pacjentem i również objęte były profilaktycznym leczeniem.

Przypomnijmy: mężczyzna wrócił z 2-miesięcznego pobytu w Stanach Zjednoczonych i trafił do kaliskiego szpitala w środę, 13 maja. W czwartek wyniki badań potwierdziły  w jego organizmie obecność wirusa A/H1N1.


Profilaktycznym leczeniem objęto też sześć osób, które miały kontakt z mężczyzną. Teraz inspektorzy sanitarni - wspólnie z Rządowym Centrum Bezpieczeństwa - kontaktują się ze wszystkimi 43 pasażerami tego lotu.

marciniakrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Panie lekarz! Hiszpanka

Panie lekarz! Hiszpanka zbierała śmiertelne żniwo w ogarniętej powojennym chaosem, biedą i GŁODEM Europie. Dziś hiszpanka byłaby jeszcze jedną odmianą grypy. No chyba, że media nadały jej odpowiednia "rangę" tak jak tej "świńskiej", to wtedy też byłaby "śmiertelna". W potrzebę ograniczania emisji CO2 do atmosfery też pan lekarz wierzy?

Pandemia hiszpanki wybuchła

Pandemia hiszpanki wybuchła właśnie poprzez całkowite ignorowanie pojawiających pierwszych zachorowań przez służby epidemiologiczne USA.
Na tym polega pandemia i jej całkowicie błedne rozumienie przez laików Jeśli nie wybuchnie, wszyscy śmieją się z "panikarzy". Jeśli wybuchnie - jest za późno.
Polecam dokumnet z serii "Eva Evart przedstawia... "
Tak było z AIDS. "Przesadny" strach i "dziennikarska głupota" w USA i Europie zmarginalizowały zagrożenie oraz skalę rozprzestrzeniania się choroby.
W Afryce gdzie nikt sie nie przejmuje tymi "głupotami" i wszyscy biora sprawę na "zdrowy rozum" oraz doświadczenie szamanów - co drugi bywa nosicielem w niektórych krajach.

Czy tym osobom, które

Czy tym osobom, które zostały poddane "profilaktycznemu leczeniu" ktoś zapłaci odszkodowanie jeśli na skutek absencji straciły pracę? Bo to nie jest epidemia świńskiej grypy tylko ogólnoświatowa pandemia dziennikarskiej głupoty podsycanej przez żądne zysków koncerny farmaceutyczne.