Ulice Kresowa i Południowa w Kaliszu od kilku dni są nieprzejezdne - z taką informacja zadzwoniła na Linię Interwencyjną Radia Centrum (62 503 11 99) jedna z mieszkanek tamtego rejonu.

Powód, to kontynuowana w ich okolicy budowa Trasy Bursztynowej. Ciężkie maszyny całkowicie zrujnowały ulicę. Mieszkający tam kaliszanie są odcięci od świata, bo nie mogą nawet wyjść z domu.
- Interweniowaliśmy w tej sprawie w poniedziałek. Obiecano zrobić coś z tymi ulicami, ale minął tydzień, a drogi nadal są nieprzejezdne - mówi mieszkająca przy ulicy Kresowej kaliszanka:

"Codziennie przejeżdżą tu wielkie ciężarówki, są porobione wielkie dziury i nie ma przejścia. W tym momencie pada jeszcze deszcz, co w ogóle uniemożliwia wyjście nam z domu. Tak naprawdę wszyscy mieszkańcy ulicy Kresowej i Południowej są uwięzieni. To jest jeden teren budowy. Przy samej furtce naszych budynków nie ma żadnego chodnika, nie ma jak przejść. Jest jedno wielkie bagno. Worki na buty, torby foliowe - i tak chodzimy przez te ulice. Taki los zgotowali nam budowlańcy drogowi na same święta."

Interwencja w tej sprawie została podjęta przez Zarząd Dróg Miejskich w Kaliszu. "Zobowiązaliśmy firmę, która realizuje inwestycję, aby zajęła się tymi ulicami i doprowadziła je do stanu używalności. Tak, aby mieszkańcy mieli możliwość przejścia i przejazdu przez te drogi" - wyjaśnił Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu. Tak więc mieszkańcom zostaje tylko czekać na działania naprawcze firmy. Zobaczymy tylko jak długo?

marciniakrc.fm