Komisja rewizyjna rozpoczyna wewnętrzną kontrolę w starostwie powiatowym w Kaliszu. Ma ona sprawdzić wydatki związane z okresowymi nagrodami dla poszczególnych urzędników, oraz rozliczaniem delegacji służbowych. Tymczasem były wicestarosta, a obecnie poseł PiS Piotr Kaleta zapowiedział dziennikarzom, że będzie starał się za pośrednictwem radnych PiS-u o rozszerzenie prac tej komisji:

"Myślę, że należałoby również przyjrzeć się kwestiom procedur przetargowych w starostwie. Stąd jest potrzeba by uzyskać zgodę rady na rozszerzenie prac komisji rewizyjnej. Chcielibyśmy też wrócić do sytuacji sprzed ostatnich wyborów samorządowych, gdy osoby, które były wówczas w PiS-ie nie znalazły się na listach wyborczych. To też powinno zostać sprawdzone".

na fot.: Piotr Kaleta / poseł PiS

Według posła Kalety sytuację w kaliskim starostwie powinny też skontrolować instytucje zewnętrzne. Przypomnijmy, że w marcu to przewodniczący Rady Powiatu Kaliskiego Mieczysław Łuczak wnioskował by komisja rewizyjna sprawdziła sposób dodatkowego wynagradzania niektórych urzędników m.in. ówczesnej sekretarz powiatu Kariny Krymarys. Ta, w kwietniu straciła swoją funkcję, a władze powiatu tłumaczyły to zmianami reorganizacyjnymi w starostwie.