Szczątki kolejnych niemieckich żołnierzy wykopano na terenie gminy Lisków, w powiecie kaliskim. Tym razem na polach w Wygodzie znaleziono kości trzech osób. Wykopaliska - to efekt współpracy grupy pasjonatów historii Liskowa z poznańskim stowarzyszeniem "Pomost", które zajmuje się ekshumacją i poszukiwaniem niemieckich mogił na terenie polski. Wspólnie we wrześniu znaleziono szczątki 11 niemieckich żołnierzy (w okolicach cmentarza parafialnego w Liskowie), a w październiku kolejnych trzech (ich pochówek znaleziono na polach w Wygodzie). "Teraz badamy ślady 11 osób, które po przejściu frontu ukrywały się u niemieckiego gospodarza w Wygodzie" - powiedział uczestniczący w wykopaliskach Karol Matczak:

"Wiadomo, że obszary Prażuch i Zakrzyna - były zasiedlone przez niemieckich kolonistów. U nich właśnie ukrywali się ci żołnierze. Ktoś ich musiał wydać, przyszli Rosjanie i rozstrzelali wszystkich. Polacy ich pochowali na starym ewangelickim cmentarzu w Wygodzie. To nie był taki typowy pochówek. Te osoby były po prostu zrzucone gdzieś do jednego dołu w okolicach cmentarza i zasypane. Zdziwił nas jeden fakt, że po całym dniu kopania przyszła jedna z mieszkanek Wygody i powiedziała, że owszem było to na tym cmentarzu, ale z drugiej strony. No i ręce nam opadły, bo nie wiadomo gdzie tak naprawdę ich szukać. Musimy tych relacji zdobyć więcej. Byliśmy tacy troszkę podniesieni na duchu tymi dwoma sukcesami tych odkryć. Rzeczywiście te dwie legendy, dwie lokalizacje okazały się prawdziwe. Głównie o to chodzi, aby odnaleźć tych nieśmiertelników i spróbować zidentyfikować tych ludzi, bo oni nadal figurują jako zaginieni. W tej chwili robimy wywiad środowiskowy w sprawie tych 11 osób, bo nie mam sensu szukać na ślepo i przekopywać hektarów."

Aby dokładniej określić miejsce ich pochówku, grupa Liskowian próbuje nawiązać kontakt z Niemką, która po wojnie aż do lat 60-tych mieszkała tutaj. Poszukiwania szczątków wznowione zostaną najprawdopodobniej na wiosnę przyszłego roku. W przypadku wcześniejszych znalezisk - poznańskie stowarzyszenie za ok. pół roku przekaże informację, kim byli żołnierze i gdzie ewentualnie walczyli. Wszyscy zostaną pochowani na cmentarzu wojennym w Poznaniu bądź zabrani przez rodzinę z Niemiec.

marciniakrc.fm