Nagła choroba, pobyt w szpitalu lub w areszcie może uniemożliwić głosowanie w najbliższą niedzielę. W tych wyborach nie wydaje się zaświadczeń o prawie do głosowania. "W tzw. obwodach zamkniętych, czyli szpitalach, zakładach karnych, aresztach śledczych głosować będą mogli tylko ci, którzy są zameldowani w miejscu, w którym dana instytucja się znajduje" - wyjaśnia Agnieszka Jakubowska, dyrektor kaliskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego:

"Jeżeli wyborca jest zameldowany na terenie Kalisza, tu jest wpisany do rejestru wyborców i w dniu głosowania będzie przybywać, np. w szpitalu w Kaliszu to wówczas będzie mógł głosować. Natomiast wyborca, który ma na terenie powiatu kaliskiego ma miejsce zameldowania i tam jest zarejestrowany w którejś z gmin i będzie znajdował się w szpitalu w Kaliszu, to nie będzie mógł oddać swojego głosu w tym szpitalu. Jest wpisany do stałego rejestru wyborców w swojej gminie i w związku z tym jest tam w spisie i tylko tam będzie mógł zagłosować."

Natomiast osoby, które przebywają w Kaliszu, a nie są w nim zameldowane na stałe np. tylko tymczasowo będą mogły głosować, ale tylko pod warunkiem, że przebywają w mieście z tzw. zamiarem stałego pobytu, czyli tu pracują, uczą się, mają rodzinę. Żeby głosowanie było możliwe to taki wyborca musi złożyć odpowiedni wniosek w Urzędzie Stanu Cywilnego, najpóźniej we wtorek.

wojtysrc.fm