O 1 karetkę mniej

Włodzimierz GrobysPleszewscy radni skierowali protest do premiera. Dotyczy on planowanej przez wojewodę likwidacji posterunku karetki pogotowia w Gizałkach. Tak zakłada nowy plan restrukturyzacji ratownictwa medycznego dla powiatu pleszewskiego.

"My, niżej podpisani wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec działań Wojewody Wielkopolskiego Pana Piotra Florka, który w swojej części Planu Działań Państwowego Systemu Ratownictwa Medycznego podjął działania niebezpieczne dla mieszkańców Ziemi Pleszewskiej. Przeniesienie wymienionej w tytule karetki skutkować będzie znacznym zwiększeniem czasu dojazdu do pacjenta. To oburzające, tym bardziej, ze mimo wielokrotnych rozmów z panem Wojewodą i szeregu przedstawionych mu argumentów, wydaje się on głuchy na sprawy mieszkańców naszego terenu". List wystosowano na piątkowej sesji rady miejskiej 25 lutego (w całości jest dostępny na stronach internetowych miasta). Jak dowiedziało sie Radio Centrum protest tej treści trafi w najbliższych dniach do premiera Donalda Tuska. Jest on inicjatywą radnych klubu Towarzystwa Miłośników Ziemi Pleszewskiej. Podpisali go wszyscy radni. Radni PO postulowali jedynie złagodzenie formy. W nowym planie ratownictwa medycznego powiat pleszewski traci jedną karetkę, stacjonującą fizycznie w Gizałkach. Na podstawie planu restrukturyzacyjnego  po spotkaniach, rozmowach, pertraktacjach z samorządowcami oraz szpitalną spółką, mimo zebrania 20 000 podpisów pleszewian pod listem z 2010 r, wojewoda Piotr Florek zamierza jednak pleszewski kontrakt na karetkę przenieść do Pyzdr. Pleszew się nie zgadza, powołując się na odległości oraz liczbę wypadków na dwóch drogach krajowych. 

kuczynskaatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Jeżdżę w ZRM 15 lat i

Jeżdżę w ZRM 15 lat i spotkałem się z różnymi przejawami głupoty, arogancji, ignorancji, chamstwa, niewiedzy, dyletanctwa, laicyzmu, niedouczenia, zacofania itp. Ty NOSTRADAMUSIE masz te wszystkie cechy wysoko rozwinięte. Dobrze pojęte ratownictwo powinno być wyjęte z zasad wolnego rynku tak jak PSP i JRG. Ty w ogóle mylisz pojęcia! Pogotowie to nie pomoc doraźna. Tu chodzi o życie! O sekundy! Człowiek umiera w ciągu około 4 minut (bo pewnie nie wiesz; UWAGA użyłem skrótu myślowego, to pułapka) więc centralizacja karetek to zbrodnia której już się nie popełnia. Teraz jest dyslokacja (wiem trudne słowo), bo to ratuje życie. Dla Twojej wiedzy NOSTRADAMUSIE w Szwajcarii na trzyosobową na OJOMIE przypadają dwie pielęgniarki i pełno sprzętu, w USA, którym się tak zachwycasz służby współpracują i do wypadku jedzie kilka osób, u nas czasami dwie (oszczędności). Więc o czym Ty baranie mówisz!? Zamknij, a najlepiej wyrzuć ten pustostan, który śmiesz nazywać głową i się głęboko zakop i wstyd rasie ludzkiej przynosisz. Pewnie siedzisz na dupie, blokujesz pierdy a te idą do pustostanu i tak rodzą sie Twoje posrane pomysły! Na koniec życzę Ci być zachłysną się tą Twoją ameryką i czekał na karetkę oddaloną w ramach oszczędności o 30 km. Bo po co dużo zespołów jak w większości tylko siedzą, leżą albo śpią a Ty ze swojej kuroniówki musisz Nas utrzymywać. Pozdrawiam!
Ratownik czekający na Ciebie :)

Ja się cieszę, że

Ja się cieszę, że nareszcie się biorą za te enklawy "świętych - nieruszalnych" i zawsze niezbędnych w każdej ilości (nauczyciele i personel medyczny). Za granicą to jest nie do pomyślenia by praca tych grup była tak nieoptymalnie zorganizowana w imię bliżej nieokreślonego "dobra społecznego", za które płacimy wszyscy. Szpitali przyjmujących od ręki wszystkich zainteresowanych, szkół z 5-osobowymi klasami i nauczycielami na 3 miesięcznych urlopach oraz kościołów na każdym osiedlu nigdy za mało. Stać nas. Wybrańcy Europy od narzekania i emigracji tam gdzie lepiej. A potem już się nie chwalimy. Chyba, ze "świagrowi" przy połówce.
Chłopki-roztropki, gdybyście choć raz zobaczyli za granicą jak działa pomoc doraźna to nasz kraj, a z nim i wielkopolska jawi się luksusowo. Wszędzie pomoc doraźna jest zminimalizowany do 1 punktu w którym czasem jest cisza i spokój, a czasem cuda się dzieją - jeśli się zdarzy tak, że weekend jest chorowity czy wypadkowy. Nikt na świecie nie trzyma w gotowości batalionu lekarzy i pielęgniarek, bo czasem może się zdarzyć potrzeba grupowego leczenia lub ścisk czy kolejka. Tylko w Polsce "się należy" pogotowie koło domu, 2 podstawówki do który chodzi 6 dzieci i przychodnia z pełnym spektrum gabinetów specjalistycznych czynnych najlepiej całą dobę (żeby nie czekać). No i podatki oraz składki to tego musza być niższe niż teraz, bo przecież lekarzom zapłacą SLD oraz PiS ze składek członkowskich. I ci biedni nauczyciele oraz personel medyczny, którzy przecież nie mogą być zwolnieni bo mają 20-letnie staże. Komedianci i hipokrytyczne kłamczuchy - obudźcie się! Żyjemy w Europie, w ramach rynkowych struktur gospodarczych i podobnej organizacji życia społecznego. Towarzysz Gierek już nie bierze pożyczek z Zachodu na to, żeby było tak fajnie jak tam, ale bez wyrzeczeń takich jakie tam ludzie ponoszą. Polecam podróż do najbogatszego kraju świata - USA - i zapoznanie się podstawowymi usługami medycznymi dostępnymi na poziomie przeciętnego człowieka. Widzieliście kiedyś zwykłą, państwową podstawówkę w zwykłym mieście w Stanach. Widzieliście państwowe gimnazja w Berlinie na średniej jakości dzielnicach? Polska to raj - baranie łby, mieszające ludziom w głowach po to by wygrać wybory na populistycznych hasłach - damy wam wszystko za darmo.
Teraz PiS obieca wam oddać wszystko, byle wygrać wybory. Szkoły, szpitale, pogotowia, przeszkola, przychodnie i wszystko czego chcecie plus jeszcze niższe podatki Po 1-2 latach znów się posrają, poczym władza znów trafi w ręce realistów, którzy dokończą reorganizacji tego chorego kraju wg twardych zasad życiowych, które dyktują realia społeczne wszędzie tylko nie u nas. Te reformy w obecnej kondycji gospodarki europejskiej muszą być przeprowadzone. Kto obiecuje inaczej – kłamie. Blokowanie i typowo polskie zaklinanie rzeczywistości nic wam nie da. Wyjdzie na to samo tylko, że 10 lat później. I znów będziemy wyłącznie zacofani. Jak zawsze, w nigdy niezadowolonej Polsce.

Drogi Nostradamusie czyżby

Drogi Nostradamusie czyżby nie stać cię na nowe komentarze tylko kopiujesz ten sam , wczoraj przy atrykule o kontraktach na pomoc wieczorową już go można było przeczytać, troche orginalności ! ! !