Uroczyście zainaugurowano w czwartek rok kulturalny w powiecie kaliskim. Impreza odbyła się w sali sportowej Zespołu Szkół nr 1 w Liskowie. Połączono ją z podsumowaniem minionego roku sportowego w powiecie. Uroczystość ta była okazją do nagrodzenia animatorów, którzy włożyli najwięcej wysiłku w swoją pracę. "To ważne, że władze powiatu nas doceniają" - twierdzą wyróżnieni przez starostę:

Stanisław Niklas, dyrektor GOK-u w Blizanowie: "Dobrze jest być zauważonym, nie tylko na terenie swojej gminy, ale i w powiecie kaliskim. Pracując w obszarze kultury - pracujemy dla ludzi, wyławiamy dobra kultury, animujemy tę kulturę i propagujemy ją. Jako animator kultury pracuję już od 1990 roku. Tak naprawdę animatorem trzeba być 24 godz. na dobę, bo trzeba głównie pracować w weekendy. Tą pracę trzeba lubić, tak jak orkiestry, zespoły ludowe i dziecięce, trzeba uczestniczyć w ich próbach i interesować się tym."

Leon Lewandowski, skrzypek z Kapeli Brzeziny: "Myślę, że nagrodzono mnie za wieloletnie granie, zwłaszcza w brzezińskiej kapeli ludowej. No i myślę, że jestem dobrym muzykiem i najlepszym skrzypkiem, co udowodniłem na rożnych konkursach. Gram na skrzypcach mimo, że mam 85 lat. Dla mnie jest to po prostu wesołe życie staruszka."

Wyróżniono również działaczy sportowych i animatorów tej dyscypliny. Oni także nie kryli zadowolenia z takiej nagrody.

Marek Broniecki , TS "Liskowiak": "Sport towarzyszy mi od najmłodszych lat. Od dzieciństwa uprawiam sport, a dziś zajmuję się szkoleniem młodzieży. Jestem wzruszony, bo nie spodziewałem się takiego wyróżnienia. Oczywiście jestem niezmiernie zaskoczony i usatysfakcjonowany, bo ktoś dostrzegł moją pracę w tak małym Liskowie. Promuję dziedzinę o nazwie petanque, to jest francuska gra w tzw. kule. W tym roku Lisków pod moją wodzą awansował do pierwszej ligi, czyli do ekstra klasy. Także osiągnięcia jakieś są w tej dziedzinie."

Przemysław Olejnik, instruktor w UKS "Maraton" Moskurnia oraz animator sportu: "Działamy od 5 lat, ale mamy dosyć duże osiągnięcia sportowe. Czuję się mile zaskoczony tą nagrodą. Myślę, że mój zawód trzeba traktować bardziej jako powołanie. Ja to robię, bo to po prostu lubię. Przyznam, że w tej chwili trudno jest namówić i przekonać dzieci do uprawiania sportu."

Starosta kaliski Krzysztof Nosal: "Bardzo wysoko oceniam działalność kulturalną i sportową w naszym powiecie. Trudno znaleźć drugi taki powiat, który miałby tak rozwiniętą pracę animatorów kultury, kultury ludowej ale nie tylko. Mamy 18 orkiestr dętych, praktycznie w każdej gminie mamy zespoły śpiewacze i zespoły młodzieżowe. Podobnie jest w sporcie, bo wiemy ile radości przysporzył nam medal Oli Dawidowicz."

Czwartkową uroczystość uświetnili artyści z Gminnego Ośrodka Kultury w Liskowie.

marciniakrc.fm