42 nowych ratowników (24 ratowników młodszych i 18 ratowników WOPR) ma rejonowy oddział kaliskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W czwartek, na przystani nad zalewem Szałe, w gminie Opatówek złożyli oni oficjalną przysięgę i odebrali książeczki ratownicze. Ale wcześniej wszyscy musieli ukończyć trzymiesięczny kurs i zdać egzamin. A chętnych by zostać ratownikiem nie brakuje. Zapewnił Radio Centrum Tadeusz Skolasiński, wiceprezes ds. szkoleń Rejonowego WOPR w Kaliszu Tadeusz Skolasiński:

"Naprawdę młodzi ludzie zdobywając kwalifikacje ratownicze otwierają sobie drogę na znalezienie pracy na stałe czy tej sezonowej. Myślę, że wkrótce wrócą patrole WOPR-u na kąpieliskach nad zalewem Szałe, cały czas dyżurujemy na Prośnie. Buduje się aquapark i inne baseny w okolicy. Tam wszędzie będą potrzebni ratownicy. Wielu z nich będzie strzegło bezpieczeństwa nad Bałtykiem w sezonie letnim. W połowie czerwca będziemy organizowali taki dwudniowy kurs uzupełniający na ratownika typowo basenowego".

Dodajmy, że by zostać ratownikiem WOPR trzeba mieć ukończone 12 lat i w miarę dobrze pływać. Najmłodszy z nowej grupy ratowników liczy 13 lat. Przysięgę od nowych ratowników odebrał prezes Wielkopolskiego WOPR-u i członek zarządu krajowego Mariusz Krzywiński. Główne uroczystości poprzedził profesjonalny pokaz ratownictwa i udzielania pierwszej pomocy.

figielrc.fm