Ostateczne nie dla wiatraków

Ostateczne "nie" budowie fermy wiatrakowej powiedzieli na czwartkowej sesji Radni Rady Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce. W założeniu na farmie miało powstać 26 wiatraków w obrębie 11 miejscowości w gminie.

Do takiej decyzji przyczynił się wniosek burmistrz Bożeny Budzik, która uwzględniając ponad trzysta protestów indywidualnych i zbiorowych oraz ponad sto zawiadomień o zamiarze wystąpienia o odszkodowanie, złożyła stosowny wniosek w tej sprawie do Rady. plany inwestora spotkały się z dużym oporem ze strony mieszkańców gminy, którzy zgłosili gremialny sprzeciw na spotkaniu zorganizowanym przez burmistrz Bożenę Budzik w ramach dyskusji publicznej, na początku marca. Okazało się, że większość ludzi nie chce budowy tak wielkich urządzeń w pobliżu swoich domostw, obawiając się negatywnych skutków zdrowotnych, szkodliwego oddziaływania na środowisko czy utraty wartości sąsiadujących z wiatrakami nieruchomości. Zostało to wyraźnie powiedziane zarówno podczas wspomnianej dyskusji, posiedzeń sesyjnych Rady, jak i wyrażone setkami protestów, w tym m.in. zbiorowego protestu Stowarzyszenia „Stop wiatrakom w gminie Nowe Skalmierzyce" oraz uchwałami zebrań mieszkańców wsi Biskupice oraz Głóski. Postulaty żądające odsunięcia lokalizacji wiatraków na odległość 2,5 km od zabudowań w praktyce wykluczyły jakąkolwiek ich lokalizację w obrębie planu. Uwagi i wnioski mieszkańców zostały poddane analizie a następnie przekazane Radzie, która poparła wniosek burmistrz i uchyliła podjętą w listopadzie 2008 roku uchwałę. Tym samym droga do budowy farmy wiatrakowej w Gminie i Mieście Nowe Skalmierzyce została zamknięta.

Sprawa budowy wspomnianej farmy w gminie ma swój początek w 2008 roku, kiedy to firma Domrel zwróciła się do tutejszych władz o możliwość wybudowania w gminie elektrowni wiatrowej. Podejmując w tym samym roku uchwałę w sprawie opracowania planu miejscowego dla elektrowni wiatrowych, odbywało się to w atmosferze ogólnej akceptacji. Dostrzegano wówczas wielkie szanse na uruchomienie nowych kierunków inwestycyjnych oraz aktywizację społeczno-gospodarczą gminy. Nie bez znaczenia były również potencjalne wpływy do gminnego budżetu z tytułu podatku od nieruchomości.
Podjęcie wspomnianej uchwały było pierwszym krokiem do rozpoczęcia inwestycji. Dalsze procedury objęły m.in. zawiadomienie właściwych instytucji, uzyskanie wymaganych opinii i uzgodnień, ogłoszenie o wyłożeniu projektu planu do publicznego wglądu wraz z możliwością składania uwag i wniosków czy wreszcie publiczną dyskusję.

Podjęcie czwartkowej uchwały nie blokuje to jednak drogi inwestorom indywidualnym, którzy w trybie decyzji o warunkach zabudowy będą mogli się starać o wybudowanie tego typu urządzenia, bowiem obowiązujące w tym zakresie prawo nie pozwala samorządowi zablokować tego typu projektów bez narażania gminy na potencjalne roszczenia odszkodowawcze ze strony inwestora. Najistotniejszym bowiem przepisem normującym gospodarowanie przestrzenią pozbawioną miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego jest art. 61 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, umożliwiający lokalizowanie inwestycji w trybie decyzji ustalającej warunki zabudowy. Ustęp 3 ww. artykułu stanowi, że przepisów ust. 1 pkt. 1 i 2 (m.in. zasady tzw. dobrego sąsiedztwa) nie stosuje się do inwestycji polegającej na realizacji urządzeń infrastruktury technicznej. Niestety elektrownie wiatrowe zaliczane są do tego typu urządzeń. Taką interpretację podkreślają zarówno wojewódzkie, jak i Naczelny Sąd Administracyjny, co zobowiązuje burmistrza do procedowania wniosków inwestorów planujących realizację projektów pt. budowa elektrowni wiatrowych.
"Ci, którzy dezinformują mieszkańców sugerując, iż władze samorządowe gminy mogą zablokować tego typu inwestycje, nie posiadają elementarnej wiedzy z zakresu prawa w tej kwestii obowiązującego. Warto byłoby więc, aby zanim zabiorą głos w sprawie, pochylili się nad zapisami ustawowymi i zechcieli je przeczytać ze zrozumieniem - poinformowała Radio Centrum burmistrz Bożena Budzik.

wojtysatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Elektorwnie wiatrowe to sama

Elektorwnie wiatrowe to sama przyjemnosc! nic nie szkodza.. tylko pozytywne efekty!
Pozdrawiaja mieszkancy gminy Raszków! (ps, mamy na razie 6 takich wiatrakow, czekamy na kolejne 30)

Tera sie pani Budzik

Tera sie pani Budzik obudzila ??? A jak byl protest mieszkancow Chotowa to trwierdzili ze to nikomu nie bedzie przeszkadzalo i trzeba inwestowac w energie odnawialna, a jak maja niedaleko jej domu postawic elektrownie wiatrowa to odrazu inna decyzja . W Chotowie postawili 2 elektrownie wiatrowe , mieszkancy ani nie maja tanszego pradu, ani pomniejszonego podatku. Maja tylko szum smiegiel i kilku godznne migotanie promini slonecznych. Jak byscie sie czuli jak by ktos wam blyskal swiatlem w okno, to podobny efekt jak na dyskotece stroboskop. Bylem u takich ludzi, to naprawde jest uciażliwe. Wiatraki owszem tak ale min. 2-3 km od zabudowań. Sa rejony bylych poligonow wojskowych moze tam to postawic...

I teraz propozycja dla

I teraz propozycja dla instytucji aby wszytkim co byli przeciwni takiej inwestycji zrobić pilota w gospodarstwie i zobaczymy jacy są ekologiczni
i za kazdy smieć spalony w kotle odrazu 5000zł bez pytania itp jestem pewien ze z kazdego takiego gospodarstwa z 15 tys na rok się wyciagnie i bedzie ekologocznie i bez utraty wartości dla okolicznych pozostałych mieszańców

Jestem ciekaw czy Ci

Jestem ciekaw czy Ci mieszkancy co tak sie martwia o srodowisko tak o nie dbaja bo znajac mentalnosc Polaka to pewnie sam pali smieciami smieci wywoi do lasu ale jak sąsiad ma okazje zarobic pare groszy na dzierzawie ziemi to trzeba zaczac protestowac i blokowac inwestycje gdyby firma chciala wydzierzawic ziemie u niego to by nie protestowal. Tak samo jest z masztami od telefoni komorkowej protesty bo promieniowanie bo kury przestana znosic jaja a krowy dawac mleko a wszyscy wkolo zachoruja na raka ale ciagle trzymie komorke przy uchu.

a podajcie mi lepszego

a podajcie mi lepszego kandydata na stanowiasko burmistrza ..................
i co nie ma? ,powiem więcej długo długo nie bedzie
ma klase
wygląd
doświadczenie
głosowalem na nią od poczatku i dopuki bedzie kandydatem zawsze bede na nia głosował

Spadaj na drzewo człowieku

Spadaj na drzewo człowieku !
Zanim coś napiszesz o BB dwa razy się zastanów co mówisz,zazdrość cię zżera i to z kilometra.Sam byś chciał nic nie robić(ewentualnie siedzieć w kompie i pisać podobne komentarze) i mieć takie stanowisko jak BB.

Pani BB może już czas na

Pani BB może już czas na emeryturę? Dosyć już nepotyzmu i rad w stylu: "tu wam młodym ciężko to trzeba wyjechać za granicę" - tak to była porada pani B podczas rozmowy o staż w urzędzie gminy. Tydzień później przyjęła na staż dziewczynę bez wykształcenia ze swojego sąsiedztwa. No cóż gdy w samorządach na stanowiskach zasiadają tacy ludzie to racja.... że trzeba wyjechać... Jedź już kobieto, mamy dosyć.
Proponujemy Pani B poczytać jakie muszą być spełnione warunki na budowę elektrowni wiatrowej, a dopiero potem wydawać decyzje.

Największe kompetencje ma i

Największe kompetencje ma i tak ZM, długo takiego fachowca w gminie miec nie będziecie. Dba o Was tak jak o własne uzębienie. Polecam się przyjrzeć :-)

Nie rozumiem, w 2008 roku gmina sie zgodziła, inwestor się przygotowuje, robi plany, dokumentację, a potem ta sama gmina mówi nie, pod publiczkę, bo inwestor i tak może budowac.

Pewnie nic w życiu nie

Pewnie nic w życiu nie robisz tylko szkalujesz ludzi.I co ci się jeszcze nie podoba?Założe się ,że WSZYSTKO.
Że niebo jest niebieskie,że jest miesiąc kwiecień,jak jest zimno nażekasz,jak ciepło też narzekasz...co zgadłam.
Najlepiej jak się spakujesz człowieku i wyjedziesz za ta granicę...przynajmniej o jednego głupka mniej.
Bożena Budzik to najlepszy burmistrz w całej okolicy i nie tylko !!!!!!!

A co ?zazdrość cię

A co ?zazdrość cię zżera.Pewnie mieszkasz w Głóskach(ewentualnie w okolicach) i masz ziemie tam gdzie miał stanąć wiatrak...chciałeś zrobić interes życia !!Ha,ha...dobrze ci głupi człowieku.

Zgadzam się. W całej

Zgadzam się.
W całej gminie to mieszkańcy Głósek zawsze najbardziej niezadowoleni z żadnych inwestycji BB.Ciągle im się coś nie podoba.
Gdyby wiatraki jednak powstały to też byliby niezadowoleni.
Hałas wielki zrobili bo chcieli drogę asfaldową(jest polna),chcieli ją natychmiast, nie interesowało ich skąd w gminie weźmie się kasa...a mieszkańców ,którzy by korzystali z tej drogi można policzyć na palcach.Śmieszne poprostu.W innej wsi w gminie są jeszcze kamienie na drodze i żyją.
Nawet z powodu tej śmiesznej drogi zmówili się we wsi i nie głosowali w wyborach na BBudzik.
Okazuje się jednak,że BBudzik o drogę się postarała i będzie asfald.
WSTYDZ się mieszkańcu Głósek.