Donald Tusk nie dojechał do Pleszewa na otwarcie nowych pomieszczeń dla onkologii, kardiologii i oddziału rehabilitacji w Pleszewskim Centrum Medycznym. Dotarła za to była prezes PCM, była wiceminister zdrowia i była prezes NFZ - Agnieszka Pachciarz.

Rozbudowa pleszewskiego szpitala trwała od 2011 roku. Jej koszt to prawie 10 000 000 złotych, które pochodzą głównie ze środków własnych Pleszewskiego Centrum Medycznego Sp. z o.o. W pierwszym etapie przybudowano do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego pawilon, do którego przeniesiono zakład radiologii oraz gabinet zabiegowy z zapleczem, w drugim etapie nadbudowano kolejne trzy kondygnacje. Zostaną tu przeniesione oddziały: onkologiczny, kardiologiczny oraz rehabilitacji. W sumie dojdzie 96 łóżek. Wyprowadzenie oddziałów do nowych pomieszczeń pozwoli stworzyć lepsze warunki pracy dla oddziału wewnętrznego z nefrologią, reumatologią i gastrologii. Pacjenci trafią tu w najbliższych dniach. W Pleszewie jak w Leśnej Górze z serialu "Na dobre i na złe" - powiedzieli z uznaniem uczestnicy uroczystego otwarcia. Zaproszono na nie wszystkich szefów szpitala. Do wspólnego zdjęcia zapozowali: dr Edward Horoszkiewicz, dr Adela Grala-Kałużna, Agnieszka Pachciarz i Tadeusz Stefaniak.