Pościg za jadącym "wężykiem" Peugeotem 206, pijana i agresywna osoba za kółkiem. Jak się okazało chwilę później sprawcą była 42-letnia kobieta, mieszkanka gminy Jaraczewo. Do dość nietypowego zdarzenia doszło w nocy, z niedzieli na poniedziałek na ulicy Golskiej w Jaraczewie. O szczegółach akcji powiedziała Radiu Centrum sierżant sztabowy Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy jarocińskiej policji:

"Nasi funkcjonariusze chcieli zatrzymać pojazd do kontroli. Jednak osoba za kierownicą zlekceważyła policyjne sygnały nakazujące zatrzymanie się, i wręcz przeciwnie przyspieszyła. Stąd policjanci podjęli pościg. Po kilkuset metrach samochód się zatrzymał. Zdziwienie policjantów było dość duże, gdy zobaczyli, że za kierownicą siedzi kobieta, od której wyraźnie było czuć alkohol. Dodatkowo kobieta była wulgarna i agresywna w stosunku do interweniujących funkcjonariuszy, nie przebierała w słowach".

Jak się okazało po badaniu kobieta miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu. 42-letnia mieszkanka gminy Jaraczewo już straciła prawo jazdy. Za kierowanie samochodem po pijanemu i ucieczkę przed policją grozi jej dodatkowo kara do 2 lat więzienia.