Pleszewski Uniwersytet Trzeciego Wieku zainaugurował szósty rok akademicki. Wciąż przybywa słuchaczy, a oferta edukacyjna jest coraz bogatsza.

Jesień życia nie musi być smutna, nudna i beznadziejna. Trzeba tylko wyjść z domu do ludzi, a czas można wypełnić z korzyścią dla siebie, ale też dla innych, bo w jesieni życia ważny jest drugi człowiek. Wiedzą o tym dobrze pleszewscy pięćdziesięcio-, sześćdziesięcio-, siedemdziesięcio-, a nawet ośmiodziesięciolatkowie, bo i takie osoby zapisują się do związku emerytów a od 6 lat także na Pleszewski Uniwersytet Trzeciego Wieku. Oferta jest szeroka, uzależniona od zainteresowań. Są wykłady z historii, ze znajomości prawa, z kultury, z historii filmu, fotografii. Pleszewianie uczą się angielskiego, niemieckiego, rosyjskiego, oswajają komputer, pływają, ćwiczą w sali, wyjeżdżają na wycieczki (najbliższa będzie do Warszawy, do Muzeum Powstania Warszawskiego). Jest więc okazja do zawierania nowych przyjaźni, znajomości. Przypomnijmy, że prezesem honorowym Stowarzyszenia PUTW jest rodowity pleszewianin, rektor UAM w Poznaniu prof. Bronisław Marciniak.

fot. Irena Kuczyńska