„Tara, Tarusia, Tarinka, Tarin - jest z nami już pół roku. Została zaadoptowana na początku maja, w schronisku była ok. 3 miesiące. Nie wiedzieliśmy o niej za dużo, jedynie tyle, że trafiła do schroniska z interwencji. To, że trafiliśmy akurat na Tarę, uważam za prawdziwe szczęście, bo lepszego psa nie mogłabym sobie wymarzyć. Dla nas jest idealna, cała rodzina ma bzika na jej punkcie. Jest bardzo żywym, radosnym psem, potrafi i uwielbia okazywać miłość. Najchętniej w ogóle nie rozstawałaby się z nami ani na chwilkę. Ma też duszę rozrabiaki, lubi łobuzować i broić, ale najlepiej tak aby Pani nie widziała:) Jest bardzo łagodna, ale swojego podwórka pilnuje jak przystało na dużego psiaka.

Zawsze chciałam adoptować psa ze schroniska, ale idąc tam pierwszy raz nie zakładałam z góry, że od razu muszę jakiegoś wybrać. Przede wszystkim wiedziałam, że musi to być decyzja na całe życie psiaka. Tarusia w schronisku była smutna, ledwo co machała ogonem. Spojrzałam na nią i wiedziałam, że musi być z nami już na zawsze. To była najlepsza decyzja i teraz obie strony są szczęśliwe!:)" - powiedziała Asia Kulikowska.

*    *    *

Weź udział w przyjacielskim projekcie Radia Centrum i Schroniska Dla Zwierząt, pt. "Podaj Łapę".

Jeśli przygarnąłeś psa albo kota ze schroniska i podarowałeś mu dach nad głową, opiekę oraz serce, chętnie pokażemy na www.rc.fm jak wygląda Wasza przyjaźń. Pokażemy jak pięknieje zwierzak otoczony troską i czułością dobrego człowieka - takiego jak p. Asia z historii powyżej.

Pochwal się pupilem. W ten sposób zachęcisz innych do odmiany ciężkiego losu bezdomnych zwierząt.

Małgorzata Wojtyś - Radio Centrum & www.rc.fm 
Napisz do mnie: wojtysrc.fm