Mieszkańcy Warszówki w gminie Blizanów skarżą się na działającą przy ich polach elektrownię wodną. Jej funkcjonowanie sprawia, że Kanał Bernardyński, przepływający przez gminę Blizanów regularnie wylewa. Na pola mieszkańców właśnie.
O rozwiązanie problemu na ostatniej sesji apelował w imieniu mieszkańców radny Józef Wojcieszak:

"Nadal nic się w tej sprawie nie dzieje. Bez mała po hektarze niektóre osoby mają podtopionego pola i mówią co z tą sprawą dalej będzie, bo oni płacą podatki i chcą te pola użytkować, a staje się to niemożliwe ze względu na podtopienie tego terenu"

Radio Centrum zapytało więc wójta Blizanowa Sławomira Musioła o pomysły na rozwiązanie problemu. Oto on:

"Elektrownia wodna ma usytuowanie na terenie gminy Gołuchów. Zezwolenie wodno-prawne na eksploatację tej właśnie elektrowni wydawało starostwo powiatowe w Pleszewie i tam toczy się całe postępowanie. Mieszkańcy wnioskowali do starostwa powiatowego w Pleszewie, aby zrewidować to wydane wcześniej zezwolenie wodno-prawne. Jest mi znany ten problem mieszkańców. I na pewno raz jeszcze zwrócimy się do starostwa powiatowego w Pleszewie z pytaniem, w jakim momencie jest ta sprawa"

Dopóki starostwo powiatowe w Pleszewie zezwolenia nie cofnie - pola będą nadal zalewane. Sprawa ma się wyjasnić w ciągu najbliższych miesięcy.

sadowskarc.fm